Rzecznik Marek Michalak zaapelował do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o zmianę przepisów Kodeksu postępowania cywilnego i rozszerzenie katalogu spraw z zakresu prawa rodzinnego, od których przysługuje skarga kasacyjna o sprawy rozstrzygane na podstawie Konwencji haskiej.
Są to sprawy o szczególnym charakterze wszczynane są bowiem na wniosek rodzica, który utracił możliwość sprawowania opieki i utrzymywania kontaktów z dzieckiem na skutek wywiezienia dziecka za granicę przez drugiego rodzica. Sąd w ramach owego postępowania bada, czy doszło o bezprawnego uprowadzenia dziecka, zdefiniowanego w art. 3 Konwencji oraz ustala, czy dziecko powinno powrócić do kraju, z którego zostało wywiezione. Bierze przy tym pod uwagę, czy nie zachodzą negatywne ku temu przesłanki określone w art. 13 Konwencji haskiej.
- Bywa, że sądy – kierując się zasadą szybkości postępowania – nie dość wnikliwie badają, czy w danej sprawie występują negatywne przesłanki uniemożliwiające wydanie dziecka do państwa, z którego zostało ono wywiezione. Ograniczają się jedynie do ustalenia, czy wywiezienie dziecka nosi cechy uprowadzenia, przez co pomijają wnioski dowodowe stron – pisze rzecznik Marek Michalak w wystąpieniu do Zbigniewa Ziobry.
W konsekwencji dochodzi do sytuacji w których mimo, że powrót dziecka do miejsca zamieszkania może narazić je na poważne ryzyko szkody fizycznej lub psychicznej, nakazuje się powrót dziecka do miejsca stałego pobytu.
Zdaniem rzecznika w toku postępowań prowadzonych na podstawie Konwencji haskiej w wielu przypadkach dochodziło do naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. - Należy tutaj podkreślić, że mogło być to spowodowane faktem, iż w odniesieniu do innych spraw opiekuńczych, postępowania prowadzone na podstawie Konwekcji haskiej, stanowią niewielki odsetek spraw rozstrzyganych przez sądy rodzinne. Naruszenia tego rodzaju są ujawniane również po wydaniu postanowień przez sąd II instancji, od którego nie ma możliwości odwołania, gdyż nie przysługuje od nich skarga kasacyjna – wyjaśnia Marek Michalak.