W nawiązaniu do poprzedniej korespondencji, Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił, że w dalszym ciągu istnieje konieczność zdefiniowania w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym opieki/pieczy sprawowanej przez rodziców w powtarzających się okresach, gdyż aktualne pozostają problemy wynikające z braku takiej ustawowej definicji.
Braku tego nie wypełnia nowelizacja z 7 lipca 2017 r., wchodząca w życie 1 stycznia 2018 r. i zmieniająca ustawę o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. Dookreśla ona wprawdzie, że opieka naprzemienna ma być „sprawowana w porównywalnych i powtarzających się okresach", lecz definicje zawarte w tej ostatniej ustawie są definicjami stosowanymi w sprawach rozstrzyganych na mocy tej ustawy i na potrzeby tej ustawy, nie zaś w sprawach rodzinnych, w których o opiece/pieczy naprzemiennej rozstrzygają sędziowie w sądach powszechnych na podstawie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Ponadto, dookreślenie to nie definiuje samej istoty opieki/pieczy naprzemiennej, a tym samym nie zapobiega niepewności prawnej u obywateli co do tego, czy zdaniem sądu rodzinnego, sądu administracyjnego czy organu administracji publicznej sprawowana przez nich piecza nad dzieckiem jest czy nie jest opieką/pieczą naprzemienną.
Obecna regulacja wyłącza uznanie za opiekę/pieczę naprzemienną władzę rodzicielską sprawowaną przez rodziców w rozłączeniu bez ingerencji sądu – przynajmniej w świetle ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, bowiem umożliwia zaliczenie dziecka jednocześnie do członków rodzin obydwojga rodziców oraz proporcjonalny podział kwoty świadczenia wychowawczego jedynie w przypadku dzieci, nad którymi opieka naprzemienna sprawowana jest „zgodnie z orzeczeniem sądu". Brak definicji przedmiotowego pojęcia pociąga za sobą także brak jednolitości orzecznictwa samych sądów administracyjnych w tym zakresie.
W ocenie Rzecznika kwestia skorelowania regulacji prawnych zawartych w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym oraz w ustawie o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci wymaga wnikliwego rozważenia.