Premier Morawiecki w expose wskazał wprost, że: (...) nie ma zgody polskiego rządu na przemoc, nie ma przyzwolenia na przemoc (...). Pozostawienie dzieci na pastwę przemocy to zbrodnia (...)
- Cieszę się, że dostrzega Pan konieczność uzupełnienia funkcjonujących już mechanizmów przeciwdziałania przemocy, w szczególności w zakresie ochrony dobra najmłodszych – zaznacza Marek Michalak i przypomina, że dotychczasowe starania RPD o utworzenie takiej Strategii, kierowane do Prezesa Rady Ministrów, nie przyniosły rezultatu.
RPD i KEP za Narodową Strategią antyprzemocową
Marek Michalak wielokrotnie występował do właściwych ministrów, wskazując na braki w spójności systemu koordynacji i współpracy wszystkich instytucji oraz organizacji zajmujących się problemem przemocy wobec dzieci. RPD zwracał też uwagę na konieczność wdrożenia systemowego planu przeciwdziałania przemocy jako podstawowego warunku zagwarantowania skutecznej ochrony dzieci przed krzywdzeniem.
- Ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, w której powstaniu aktywnie uczestniczyłem, niewątpliwie gwarantuje skuteczniejszą ochronę dzieci przed przemocą w środowisku domowym, jednak nie rozwiązuje wszystkich problemów – alarmuje RPD, wskazując, że program pomocy i wsparcia pokrzywdzonych, zawarte w ustawie są ukierunkowane wyłącznie na negatywne zachowania występujące w środowisku domowym, co zawęża pojęcie przemocy i działań państwa w tym zakresie, nie obejmując m.in. przemocy rówieśniczej, instytucjonalnej.czy też przemocy doznawanej przez dziecko poza rodziną, z którą dziecko wspólnie zamieszkuje.
Z badań wynika, że troje na czworo dzieci na świecie, czyli 1,7 miliarda, doświadcza, co roku, emocjonalnej, fizycznej lub seksualnej przemocy, okrutnego traktowania lub wykorzystania. - Dane te pokazują, że ponad połowa całej populacji dzieci wyrasta w doświadczaniu krzywdy, poniżenia, bólu, lęku, wykorzystania, zagrożenia – RPD wyjaśnia motywy, jakie przyświecały Specjalnemu Przedstawicielowi Sekretarza Generalnego ONZ ds. Przemocy Wobec Dzieci Marcie Santos Pais.