Reklama
Rozwiń

Internet zamiast znaku opłaty

Już w przyszłym roku pozew np. o rozwód czy alimenty będzie można opłacić drogą elektroniczną

Publikacja: 13.08.2010 04:49

Internet zamiast znaku opłaty

Foto: www.sxc.hu

Ministerstwo Sprawiedliwości chce wyeliminować tradycyjne znaki opłaty sądowej i przejść na nowoczesne formy płatności. Na pierwszy ogień pójść mają księgi wieczyste i rejestry. Powód?

Ich informatyzacja jest dziś najbardziej zaawansowana i zarówno najszybciej, jak i najłatwiej właśnie w tych kategoriach spraw skorzystać z elektronicznego sposobu płacenia.

– Z czasem planujemy rozszerzenie możliwości wnoszenia opłat w sprawach cywilnych przez Internet na wszystkie rodzaje tych spraw – mówi „Rz” Piotr Kluz, wiceminister sprawiedliwości. Zastrzega jednak, że nie będzie to jedyna możliwość.

Płatności dokonywać będziemy za pomocą Platformy Elektronicznych Płatności (PEP, działa już w e-sądzie). Pieniądze będą trafiać na jedno centralne konto. Dopuszczalne będą różne formy płatności – karty płatnicze, wpłaty na rachunek, przelewy. Każda wpłata zawierać będzie niezbędne elementy identyfikujące.

Potwierdzenie wpłaty klient będzie mógł otrzymać elektronicznie lub w postaci wydruku. Uprawniony pracownik księgowości sądu ma szybko i sprawnie wyszukać konkretną wpłatę po określonych parametrach PEP, połączy ją z odpowiednim rodzajem czynności i pobierze potwierdzenie. Podanie przez interesanta numeru PEP wystarczy do odebrania potwierdzenia uiszczenia należności.

[b]PEP przez trzy, cztery lata będzie funkcjonować równolegle z możliwością uiszczania opłat sądowych przelewem na rachunek sądu. Potem stać się ma głównym kanałem pobierania należnych kosztów sądowych.[/b]

Jakie korzyści przynieść ma ta zmiana? Znaczne ograniczenie rozmiarów księgowości sądowej i ponad 30 mln zł oszczędności na druku i dystrybucji znaków opłaty sądowej. Ministerstwo planuje bowiem, że dokonywanie opłat sądowych za pomocą znaków dopuszczalne będzie do końca 2012 r.

Sędziowie pozytywnie oceniają propozycję.

– Każda forma ułatwień dla interesantów cieszy – mówi warszawski sędzia Marcin Łochowski.

Przypomina jednak, że zmiany wiążą się z koniecznością wyposażenia sądownictwa w nowoczesny sprzęt.

Ministerialna propozycja znalazła się w projekcie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Jeszcze w tym miesiącu trafi do konsultacji społecznych.

Prace nad projektem powinny się zakończyć już we wrześniu, aby rząd zajął się nim jeszcze pod koniec roku. Ustawa – według planów MS – ma wejść w życie w drugim kwartale 2011 r.

Ministerstwo Sprawiedliwości chce wyeliminować tradycyjne znaki opłaty sądowej i przejść na nowoczesne formy płatności. Na pierwszy ogień pójść mają księgi wieczyste i rejestry. Powód?

Ich informatyzacja jest dziś najbardziej zaawansowana i zarówno najszybciej, jak i najłatwiej właśnie w tych kategoriach spraw skorzystać z elektronicznego sposobu płacenia.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono