W poniedziałek w Dzienniku Ustaw ukazała się nowelizacja, która wprowadza na stałe pracę zdalną do Kodeksu pracy ( Dz.U. z 6 lutego 2023 r., poz. 240). Z datą ogłoszenia ustawy jest związany termin wejścia w życie nowych przepisów - dwa miesiące od dnia publikacji, czyli 7 kwietnia 2023 r. Do tego czasu pracodawcy powinni przygotować regulaminy lub porozumienia z pracownikami dotyczące zasad pracy zdalnej. I w nich trzeba będzie uregulować kwestie, których nie uregulowano w ustawie. Dotyczy to m.in. zwrotu części opłat związanych z wykorzystywaniem energii elektrycznej czy internetu.
Jak przypomina TVN24 Biznes, ustawa mówi jedynie o zwrocie poniesionych przez pracownika kosztach, nie wskazując ich poziomu.
Czytaj więcej
Od 21 lutego br. pracodawcy będą mogli samodzielnie prowadzić prewencyjną kontrolę trzeźwości. Regulacje dotyczące pracy zdalnej zaczną natomiast obowiązywać od 7 kwietnia 2023 r.
Zdaniem Moniki Smulewicz, partnerki w Grant Thornton oraz autorki bloga HR na szpilkach, najwięcej kontrowersji budzi pokrywanie kosztów energii elektrycznej. Jej zdaniem internet jest mniejszym problemem, bo pracodawca najczęściej przekazuje pracownikowi internet mobilny, za który sam płaci.
Pytana w TVN24 Biznes na jaką dopłatę od pracodawcy zatrudniony może liczyć, Monika Smulewicz stwierdziła: