W czerwcu weszła w życie ustawa o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Określa ona: środki przymusu bezpośredniego używane lub wykorzystywane przez osoby uprawnione, przypadki używania lub wykorzystywania środków przymusu bezpośredniego i broni palnej, a także zasady ich używania oraz postępowaniem przed ich użyciem.

W myśl nowych przepisów kajdanek można używać w określonych przypadkach w celu wyegzekwowania wymaganego prawem zachowania, zgodnie z wydanym przez uprawnioną osobę polecenia, odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność.

Przepis art. 15 ust. 2 ustawy stanowi z kolei, iż kajdanek można użyć także na polecenie sądu lub prokuratora. To właśnie na słowo „także" zwraca uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich. – Polecenie sądu lub prokuratora stanowi samoistną podstawę zastosowania środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Jest to zatem wystarczający warunek formalny zastosowania tego środka, oderwany notabene od okoliczności wymienionych w katalogu zawartym w art. 11 ustawy – wyjaśnia Stanisław Trociuk, zastępca RPO.

Tymczasem problematyka ta nie jest regulowana przez inne ustawy, dlatego Rzecznik zwrócił się do Ministra Sprawiedliwości o ocenę aktualnego stanu prawnego, w którym brak jest przepisu określającego szczegółowo okoliczności, w których sąd lub prokurator mogą wydać polecenie o zastosowaniu kajdanek.