Reklama
Rozwiń

Przestępczość w zamówieniach publicznych: rośnie liczba spraw karnych o przetargi

Kryzys sprawia, że rośnie przestępczość przetargowa. Wykonawcy, aby wygrać, uciekają się już nie tylko do korupcji, ale także do plotek i pomówień.

Publikacja: 17.04.2014 09:09

Rośnie liczba spraw karnych o przetargi

Rośnie liczba spraw karnych o przetargi

Foto: www.sxc.hu

W 2013 r. liczba wszczętych przez prokuraturę spraw dotyczących udaremnienia przetargu (art. 305 kodeksu karnego) gwałtownie wzrosła. Tak samo zresztą jak stwierdzonych przestępstw tego rodzaju.

Jak informuje Komenda Główna Policji, w 2013 r. stwierdzono aż 65 przypadków uda?remnienia przetargu. Spraw wszczętych było 145. Dla porównania w 2012 r. liczby te były dużo mniejsze: odpowiednio osiem i 43. Powód to zaostrzająca się konkurencja na rynku.

Do więzienia ?za nieprawdę

Zachowanie sprawcy spenalizowane przez ustawodawcę w art. 305 § 1 k.k. polega na udaremnianiu lub utrudnianiu przetargu publicznego albo na wejściu w porozumienie z inną osobą w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i działaniu na szkodę właściciela mienia albo osoby lub instytucji, na której rzecz przetarg jest prowadzony. Przewidziano za to karę do trzech lat więzienia.

Kryzys sprawia, że wykonawcy częściej podejmują ryzykowne działania – twierdzą specjaliści od zamówień publicznych. Coraz częściej udaremnianiu przetargów towarzyszy korupcja, ale nie tylko. W grę wchodzą też pomówienia oraz wprowadzanie w błąd.

Młody rolnik z gminy Barlinek chciał w przetargu nabyć działkę graniczącą z jego gospodarstwem. Wiedział, że nie wygra z tymi, którzy kupują ziemię, by ją odsprzedać obcokrajowcom. Jeden z członków komisji społecznej złożył więc wniosek o odwołanie przetargu i tak go udaremniono.

Kuszą kasą

To przykład tylko jednej sprawy z 2013 r., która pokazuje, że afery drogowa (zmowa wykonawców autostrad) i informatyczna (korupcja przy budowie systemów w MSW i KGP) to niejedyne sprawy, w których otarto się o kodeks karny.

Pod koniec 2013 r. prokurator w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko ojcu i synowi o to, że działając wspólnie i w porozumieniu, udaremnili przetarg publiczny w postaci licytacji komorniczej nieruchomości położonej w jednej z podzielonogórskich miejscowości. Młodszy, zdaniem oskarżenia, celowo zaniechał wniesienia wylicytowanej kwoty (ponad 25 tys. zł). Poza tym mężczyźni przemilczeli, że nie mają pieniędzy na zakup działki.

Prokuratura Rejonowa na warszawskiej Woli bada z kolei, czy podczas przetargu na sprzątanie wolskich nieruchomości doszło do korupcji. Wygrała go firma powiązana z pewnym politykiem, która od lat na zleceniach z urzędu zarabia spore kwoty.

Skąd ten boom

– Wygranie jednego przetargu, na np. świadczenie usług na szeroką skalę, może ustawić firmę na lata. To ogromna pokusa – mówi „Rz" Tomasz Falkowski, radca prawny, który ma na swoim koncie kilka takich spraw. Zdarzało się, że startujący do przetargu rozpowszechniali nieprawdziwe informacje, wręcz plotki, o kontroferentach. W pewnej sprawie, w której chodziło o zakup nieruchomości, o jednym z oferentów mówiło się, że jest bankrutem, że czeka go rozwód, z którego wyjdzie w samych skarpetach i koszuli. Wszystko po to, by zwiększyć szanse innych.

– Wprowadzenie w błąd składającego ofertę nie zawsze musi być zamierzone. Sam prowadzę sprawę zagranicznego klienta dwojga imion, który podczas zgłaszania swojego udziału w procedurze przetargowej podaje je w różnej kolejności. Nie można jednak powiedzieć, że jest to celowe wprowadzanie w błąd. To prokurator ma udowodnić, że takie działanie jest celowe – wskazuje Janusz Niedziela, radca prawny.

– Sporo zawiadomień o popełnieniu przestępstwa pochodzi od osób, które startowały w przetargu, ale go nie wygrały – mówi „Rz" krakowski prokurator Jacek Skała. – W ten sposób szukają szansy na przyszłość. Najczęściej zarzuty są gołosłowne, ale sprawę zbadać trzeba.

W 2013 r. liczba wszczętych przez prokuraturę spraw dotyczących udaremnienia przetargu (art. 305 kodeksu karnego) gwałtownie wzrosła. Tak samo zresztą jak stwierdzonych przestępstw tego rodzaju.

Jak informuje Komenda Główna Policji, w 2013 r. stwierdzono aż 65 przypadków uda?remnienia przetargu. Spraw wszczętych było 145. Dla porównania w 2012 r. liczby te były dużo mniejsze: odpowiednio osiem i 43. Powód to zaostrzająca się konkurencja na rynku.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono