Reklama

Ułaskawienie to bezpiecznik czy relikt? Kontrowersje po decyzji prezydenta Andrzeja Dudy

Ułaskawienie prawicowego działacza, skazanego na 30 godzin prac społecznie użytecznych miesięcznie przez rok, każe postawić pytanie o sens istnienia tej prezydenckiej prerogatywy w systemie prawa.

Publikacja: 17.07.2025 05:00

Na zdjęciu Andrzej Duda w czasie kampanii wyborczej w 2020 roku.

Na zdjęciu Andrzej Duda w czasie kampanii wyborczej w 2020 roku.

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

Prezydenckie akty łaski zawsze będą budzić kontrowersje. Lech Wałęsa w trakcie swojej prezydentury ułaskawił jednego z liderów mafii pruszkowskiej Andrzeja Z., znanego bardziej jako „Słowik”. Jego następca – Aleksander Kwaśniewski na finiszu kadencji zrobił to samo w stosunku do Zbigniewa Sobotki, prominentnego działacza skazanego w tzw. aferze starachowickiej za ostrzeżenie (podejrzanych o współpracę z półświatkiem) działaczy samorządowych z tego miasta przed planowanymi aresztowaniami. Z kolei Andrzej Duda ułaskawił działaczy PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, zanim w ogóle wyrok w ich sprawie się uprawomocnił.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Prawo w Polsce
Koniec abonamentu RTV. Są założenia nowej ustawy medialnej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Sądy i trybunały
RPO nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Nieruchomości
Mieszkańcy zapłacą od kilograma śmieci. Jest nowy projekt rządu
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Dane osobowe
Sąd: szpital zapłaci słoną karę za kamery ukryte w zegarach
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama