Chodzi o transmitowaną na żywo w internecie debatę zorganizowaną przez "Super Express" przy ulicy Jubilerskiej 10 w Warszawie, w której wzięli udział wszyscy kandydaci na prezydenta w majowych wyborach. Śledczy sprawdzają, czy doszło tam do "publicznego znieważenia grupy ludności żydowskiej z powodu jej przynależności narodowej oraz publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych i wyznaniowych".
Czytaj więcej
Grzegorz Braun nie popełnił przestępstwa podczas debaty prezydenckiej - oceniają eksperci. Według...
Debata prezydencka. Prokuratura zajmie się „antysemickim ściekiem”
Jeden z uczestników debaty, Grzegorz Braun, powiedział w czasie debaty: "chwała Bogu nie graniczymy z żydowskim państwem położonym w Palestynie, bo wówczas ludobójcza polityka reklamowana przez ministrów, rabinów i generałów Państwa Izrael mogłaby łatwo zwrócić się przeciw nam. Państwo Izrael jest Polakom stręczone jako sojusznik, jako jakiś lotniskowiec cywilizacji europejskiej w tamtych stronach, na Bliskim Wschodzie. Właśnie kiedy posłuchamy tych generałów i rabinów, jak mówią, że Palestyńczycy to nie ludzie, jak posłuchamy, jak mówią, że goje – jak zwierzęta – są od tego, żeby służyć Żydom, to widzimy kontrfaktyczność takiej koncepcji „Izrael jako sojusznik, przyjaciel, kooperant Polski”. (…) Ukropol, Ukropolin – tak mówcie, bo to byłoby na miejscu. (…) naród polski jest coraz bardziej marginalizowany przez proces ukrainizacji, przez proces judaizacji i napływ subsaharyjskich „inżynierów”. Parę dni temu był pan oflagowany tym żydowskim żonkilem – tym znakiem hańby i podległości. (…) Cieszę się, że mówi pan o deportacji. Pytanie, czy ta deportacja obejmie także tych Ukraińców, których pańscy koledzy tutaj nasprowadzali? (…) pana szef sztabu był ministrem od robienia dobrze Ukraińcom (…) Lojalki antybanderowskie pan podpisze? Lojalki antybanderowskie dla każdego Ukraińca przebywającego na terytorium Rzeczpospolitej (…) Ukrainizacja, banderyzacja… Pojechał pan do Lwowa, odkrył pan, że jest coś takiego jak banderyzm. Dobrze. Lepiej późno niż wcale. (…) Czy dostrzega pan problem judaizacji? Czy może, mówiąc prostszym językiem, zauważa pan, że Żydzi mają za dużo, stanowczo za dużo do powiedzenia w polskich sprawach? (…) zareagowałem na celebrowanie w centralnej siedzibie władzy ustawodawczej w Polsce rasistowskiego talmudycznego kultu (…) w polskim Sejmie eksponowany był portret rasisty notorycznego Schneersona, który przynieśli tam zaproszeni przez pana marszałka Hołownię sekciarze Chabad Lubawicz (…) akcja pedagogiczna przynosi efekty (…) staniemy się narodem marginalizowanym we własnym kraju. Ukrainizacja, islamizacja, judaizacja (…) To wszystko trzeba odwrócić. (…) Trzeba to wszystko uczynić dla nas, dla naszych dzieci, aby się jeszcze mogły bezpiecznie rodzić w tych okolicznościach, a nie będą mogły się tutaj rodzić, jeśli dzieciobójstwo będzie legalne, jeśli subsaharyjscy inżynierowie z nożami w zębach importowani wokół centrów integracji cudzoziemców zawładną naszym życiem". To jego zachowanie w ocenie śledczych może wypełniać znamiona czynu zabronionego z art. 257 kodeksu karnego w zbiegu z art. 256 § 1 kk w związku z art. 11 § 2 kk.
„W przedmiotowym postępowaniu przeprowadzone zostaną czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności czynu, w tym w pierwszej kolejności wykonane zostaną oględziny całości nagrania przebiegu debaty” - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa prok. Norbert Antoni Woliński.
Czy Grzegorz Braun popełnił przestępstwo? Są wątpliwości
Jak informowała „Rzeczospolita”, na słowa Brauna niektórzy kandydaci reagowali krytycznie i sprzeciwiali się im już podczas debaty. Słów krytyki pod adresem Brauna nie szczędziła przede wszystkim kandydatka na prezydenta Lewicy Magdalena Biejat. "To skandaliczne, że pozwala się na taki ściek antysemicki, jaki zaprezentował pan Braun na początku tej debaty – mówiła Biejat. Złożyła też zawiadomienie do prokuratury o szerzeniu mowy nienawiści przez Grzegorza Brauna.