18 grudnia, Sąd Okręgowy we Wrocławiu, rozpatrując zażalenie jego obrońców na przedłużenie do 1 stycznia tymczasowego aresztu dla byłego posła, postanowił, że może on opuścić areszt po wpłaceniu 2 mln zł kaucji do 26 grudnia. Biznesmenowi nie udało się uzbierać kwoty. 30 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył areszt o trzy miesiące, ale jednocześnie orzekł, że jeśli Palikot do 31 stycznia wpłaci 2 mln zł kaucji, to wyjdzie na wolność. Tym razem się udało. Prokuratura Krajowa informowała, że wpłata pieniędzy pozwala zwolnić Palikota z aresztu jeszcze w poniedziałek.