Reklama

Sąd Najwyższy: nie poniesie kary za transparent z napisem "w........ć"

Sąd Najwyższy uniewinnił mężczyznę, który został ukarany za wulgarny zwrot na transparencie podczas protestu po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji z października 2020 r. Uznał, że czyn nie był społecznie szkodliwy, a wolność słowa chroni także opinie przesadzone, drażniące a nawet odpychające.

Publikacja: 06.11.2023 11:14

Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji

Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

mat

Sąd Rejonowy w kwietniu 2021 r. uznał obywatela za winnego tego, że 23 października 2020 r. w miejscu publicznym, podczas spontanicznego zgromadzenia pod biurem poselskim, umieścił nieprzyzwoity napis („w........ć”) na trzymanym transparencie. W ocenie sądu wyczerpał tym znamiona wykroczenia z art. 141 Kodeksu wykroczeń ("Kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł albo karze nagany").

Sąd wymierzył karę nagany. Nie podzielił argumentu, że obywatel chciał zabrać głos w debacie publicznej i okazać niezadowolenie z wyroku TK.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Ułaskawienie to bezpiecznik czy relikt? Kontrowersje po decyzji prezydenta
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama