Reklama

W zmianach PiS "więcej populizmu niż troski o bezpieczeństwo"

Prawo karne musi się dostosowywać do realiów życia, reagować na nowe ujemnie oceniane zjawiska społeczne. Ta reakcja powinna być jednak proporcjonalna do zagrożenia, a nie „nadmiarowa” – mówi Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości.

Publikacja: 02.10.2023 03:00

Zbigniew Ćwiąkalski

Zbigniew Ćwiąkalski

Foto: PAP/Krzysztof Świderski

Panie profesorze, rozmawiamy w dniu, w którym wchodzi w życie prawdziwa rewolucja w prawie i postępowaniu karnym. Surowsze kary, ostrzejsze zasady odpowiedzialności, nowe, czasem rewolucyjne, instytucje i przestępstwa. To wszystko pomysły Ministerstwa Sprawiedliwości sygnowane przez Zbigniewa Ziobrę. Minister sprawiedliwości i zarazem prokurator generalny grzmi, że obywatele będą bezpieczni, bo najgroźniejsi przestępcy znajdą się za kratami. Cofnijmy się do drugiej połowy lat dwutysięcznych, kiedy to pan był ministrem sprawiedliwości. Odczuwał pan wówczas potrzebę przeprowadzenia tak wielkiej reformy, w tym zaostrzania kar? Pewnie taka pokusa była?

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama