Reklama

PiS zaostrza przepisy - dożywocie i kary dla 14-latków. Kontrowersji jest więcej

Wchodzi w życie zmiana prawa karnego. Od 1 października rosną kary za jazdę po pijanemu, recydywę, zabójstwo, handel żywym towarem czy szpiegostwo. Za najcięższe zbrodnie grozi do 30 lat więzienia, a przed sądem stanie nawet 14-latek. Pojawi się też dożywocie bez przedterminowego zwolnienia.

Aktualizacja: 29.09.2023 06:12 Publikacja: 29.09.2023 03:00

PiS zaostrza przepisy - dożywocie i kary dla 14-latków. Kontrowersji jest więcej

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Najwięcej namiesza jednak zmiana granicy między wykroczeniem a przestępstwem przy tzw. sklepowej kradzieży. Złodziejski proceder ma się całkiem dobrze.

Kradzież w sklepach - próg odpowiedzialności w górę

Z policyjnych statystyk wynika, że w I połowie 2023 r. odnotowano ponad 136 tys. wykroczeń kradzieży w sklepach. To o 22 proc. więcej niż rok temu. Dane dotyczą kradzieży towarów do wartości 500 zł. Teraz sytuacja się zmieni, bo próg wzrośnie o 300 zł. Złodziej, który kradnie towar o wartości do 800 zł – będzie odpowiadał jak za wykroczenie. A to oznacza maksymalnie 30 dni aresztu.

Rząd uzasadnia zmianę limitu wzrostem inflacji i płacy minimalnej. Problem w tym, że w więzieniach siedzą osoby, które ukradły towar za np. 600 zł, i dziś są skazane za przestępstwo, ale od niedzieli (patrząc na wartość), będą już ukarane za wykroczenia. Wiele z nich trzeba będzie wypuścić po odsiadce 30 dni (to maksymalna kara za wykroczenie kradzieży).

Co na to resort sprawiedliwości? Wiceminister Marcin Warchoł przyznaje, że zna problem, choć nie jest on wielki. Jak mówi, nie będzie automatu – to sądy zdecydują, co dalej ze skazanymi.

Gdzie indziej problem dostrzega Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Inspekcji Handlowej. – Podniesienie progu wprowadza nowe produkty do listy kradzionych artykułów bez zagrożenia sprawą sądową. To zachęci złodziei do kolejnych rabunków – uważa.

Reklama
Reklama

Kary dla 14-latków

Sprawa kar za kradzież to tylko jedna kontrowersja. A tych w nowelach jest dużo więcej. Prof. Andrzej Zoll całość zmian ocenia jako katastrofę. – To cofnięcie nas do kodeksu z 1969 r. nastawionego wyłącznie na represje – uważa. I wspomina, że wprowadzenie odpowiedzialności karnej dla 14-latka, nawet tylko za najcięższe zbrodnie, oznacza porażkę państwa. – Dzieci należy wychowywać, a nie zamykać do kryminałów nawet na 30 lat – podkreśla.

Zmian w prawie karnym dokonano m.in nowelizacją prawa cywilnego.

Czytaj więcej

Kodeks karny surowszy, a zarazem łagodniejszy

Czytaj więcej

Wojciech Tumidalski: A mogło PiS wygrać w więzieniach
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama