Polski rząd po raz drugi przegrał z Dodą. Jest ostateczny wyrok Strasburga

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł ostatecznie, że Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka skazując piosenkarkę Dodę za obrazę uczuć religijnych przez określenie autorów Biblii, jako "naprutych winem i palących jakieś zioła".

Publikacja: 27.02.2023 10:53

Doda

Doda

Foto: FOTON/PAP

W wywiadzie prasowym w 2009 r. Doda powiedziała, że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię", bo - jej zdaniem - "ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła". Pytana, o kim mówi, dodała: "O tych wszystkich gościach, którzy spisali te wszystkie niesamowite historie". Polski sąd skazał ją za to na 5 tys. zł grzywny.

Sprawa trafiła nawet do Trybunału Konstytucyjnego, który jeszcze w 2015 r. orzekł, że karalność znieważenia uczuć religijnych nie narusza konstytucji.

We wrześniu 2022 roku Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał, że złamany został przepis konwencji gwarantujący każdemu prawo do wolności wyrażania opinii.

- Otrzymaliśmy bardzo obszerne uzasadnienie wyroku, składające się aż z 60 stron. Bardzo szczegółowo uargumentowano przyznanie pani Rabczewskiej racji. Mimo tego rząd Polski zdecydował się na kwestionowanie tego orzeczenia. W dniu 15 grudnia wpłynęło do Strasburga odwołanie od wyroku. Sąd II instancji był zobowiązany rozpatrzyć to odwołanie. Ustosunkowaliśmy się do niego negatywnie. Sprawę rozpatrzyła tzw. Izba Wielka. Zaledwie po kilkudziesięciu dniach zapadło orzeczenie, które jest zupełnie po naszej myśli - powiedział "Super Expressowi" mecenas Dariusz Raczkiewicz, pełnomocnik piosenkarki.

Polska ma za zapłacić Dodzie 10 tys. euro (ok. 47 tys. zł).

Czytaj więcej

Doda wygrała z Polską w Europejskim Trybunale Praw Człowieka

W wywiadzie prasowym w 2009 r. Doda powiedziała, że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię", bo - jej zdaniem - "ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła". Pytana, o kim mówi, dodała: "O tych wszystkich gościach, którzy spisali te wszystkie niesamowite historie". Polski sąd skazał ją za to na 5 tys. zł grzywny.

Sprawa trafiła nawet do Trybunału Konstytucyjnego, który jeszcze w 2015 r. orzekł, że karalność znieważenia uczuć religijnych nie narusza konstytucji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego