To sedno zarządzenia zarządzenie sędziego SN Antoniego Bojańczyka.
Proces brzeski obejmował ówczesnych posłów opozycji oskarżonych o wspólne przygotowywanie zamachu, którego celem było usunięcie przemocą polskiego rządu i zastąpienie go przez inne osoby. Podczas zatrzymania funkcjonariusze zachowywali się wobec polityków brutalnie, a w areszcie miało dochodzić do pobić i szykan, a nawet pozorowanych egzekucji, a opozycjonistom uniemożliwiono kontakt z rodzinami oraz obrońcami. Aresztowanych osadzono w twierdzy w Brześciu nad Bugiem, w specjalnie przygotowanym więzieniu,a ich proces odbył się przed SO i SA w Warszawie.