Fałszywe alarmy będą surowiej karane

Będą wyższe kary za fałszywe alarmy. Policja łatwiej zidentyfikuje sprawcę. Winni zapłacą za akcję ewakuacyjną

Publikacja: 29.09.2010 05:00

Fałszywe alarmy będą surowiej karane

Foto: www.sxc.hu

Tylko w tym miesiącu fałszywe alarmy bombowe sparaliżowały na kilka godzin pracę sądów w Chełmie, Warszawie (dwukrotnie) i Wrocławiu, urzędu miasta i starostwa w Wyszkowie, poczty w Działoszycach. Policja każde zgłoszenie traktuje jako prawdopodobne zdarzenie i na miejsce wysyła pirotechników, policjantów do ewakuacji obiektu i zabezpieczenia terenu, a także siły pomocnicze: straż pożarną, pogotowie i służby techniczne. W akcje zaangażowanych jest kilkadziesiąt osób. Płaci za to budżet państwa.

[srodtytul]Koszty są wysokie[/srodtytul]

– Do tego dochodzą trudne do oszacowania koszty społeczne, utracone zyski z działalności, niepodpisane kontrakty, powtórzone egzaminy. Pozostają jeszcze szkody inne niż finansowe, często nieodwracalne – mówi Grażyna Puchalska z KGP w Warszawie.

– Trzeba pilnie zmienić przepisy, aby skutecznie walczyć z takimi zjawiskami. Sprawcy muszą być obciążani kosztami akcji – uważa Hanna Poliszuk, prezes Sądu Rejonowego w Chełmie, który we wrześniu dwa razy przerywał pracę.

Dziś wywołanie fałszywego alarmu kwalifikowane jest głównie jako wykroczenie z art. 66 kodeksu wykroczeń zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywną do 1500 zł. Jeśli zgłoszenie spowodowało niepotrzebną czynność, sąd może też zasądzić 1000 zł nawiązki. Liczba tych wykroczeń rośnie. [b]O ile w 2002 r. sądy wydały orzeczenia w 1187 sprawach, o tyle w 2009 r. trafiło tam już 3677 takich spraw, z czego 3168 sprawców ukarano.[/b]

[srodtytul]Surowo w teorii[/srodtytul]

Gdy fałszywy alarm lub informacja wywołały zagrożenie dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach (np. konieczność ewakuacji szpitala), sprawcy można zarzucić dokonanie przestępstwa z art. 165 § 1 pkt 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=502B534BF56786B30BD5EDF9CF63544D?id=74999]kodeksu karnego[/link] (od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia). Teoretycznie można go oskarżyć o przestępstwo z art. 160 § 1 k.k (narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku).

[b]Dane statyczne wskazują jednak, że organy ścigania i sądy rzadko kwalifikują te zdarzenia jako przestępstwo.[/b] W 2008 r. na podstawie art. 165 § 1 pkt 5 k.k. skazano jedynie cztery osoby (w 2007 – 11 osób).

Resort sprawiedliwości opracował projekt nowelizacji kodeksu karnego, który ma zwiększyć skuteczność walki z plagą fałszywych zawiadomień.

Chce wprowadzić do rozdziału XXIX grupującego przestępstwa przeciwko działalności instytucji państwowych i samorządu terytorialnego przepis określający nowy typ przestępstwa polegającego na fałszywym zawiadomieniu o zdarzeniu zagrażającym życiu lub zdrowiu wielu osób albo stworzeniu sytuacji mającej wywołać przekonanie o istnieniu tego zagrożenia. To umożliwi traktowanie wszelkich takich zachowań – jeżeli wypełnią znamiona nowego typu – jako przestępstw zagrożonych karą pozbawienia wolności.

[srodtytul]Łatwiej będzie namierzyć[/srodtytul]

– Ułatwi to również uzyskiwanie od sprawcy rekompensaty związanej z kosztami akcji, aby usunąć zagrożenia, np. nałożenie środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem – mówi Joanna Dębek, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości.

Dziś służby ratownicze i porządkowe mogą dochodzić roszczeń z tytułu poniesionych kosztów tylko na drodze cywilnej. Instytucje te nie mogą być uznane za osoby pokrzywdzone w rozumieniu przepisów prawa karnego.

Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśla także, że wprowadzenie nowego typu przestępstwa umożliwi pozyskiwanie przez organy ścigania danych od operatorów telekomunikacyjnych (policja nie ma prawa w sprawach o wykroczenia występować do operatorów o udostępnienie wykazu połączeń lub SMS). To ułatwi ustalenie tożsamości dowcipnisiów.

– Projekt jest na końcowym etapie prac wewnątrz resortowych – informuje Joanna Dębek.

MS proponuje też w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=165BD8F9A15568D6D54B38FDAE5814A2?id=345477]kodeksie wykroczeń[/link] dwukrotne podniesienie grzywny za czyny z art. 66 § 1 do 3000 zł i nawiązkę do 2000 zł.

[ramka] [b][link=http://www.rp.pl/galeria/61229,2,542189.html]Zobacz dane statystyczne[/link] [/b][/ramka]

Tylko w tym miesiącu fałszywe alarmy bombowe sparaliżowały na kilka godzin pracę sądów w Chełmie, Warszawie (dwukrotnie) i Wrocławiu, urzędu miasta i starostwa w Wyszkowie, poczty w Działoszycach. Policja każde zgłoszenie traktuje jako prawdopodobne zdarzenie i na miejsce wysyła pirotechników, policjantów do ewakuacji obiektu i zabezpieczenia terenu, a także siły pomocnicze: straż pożarną, pogotowie i służby techniczne. W akcje zaangażowanych jest kilkadziesiąt osób. Płaci za to budżet państwa.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Zawody prawnicze
Egzaminy prawnicze 2025. Z tymi zagadnieniami zdający mieli największe problemy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku