Prowadzone od kilku lat akcje uświadamiania kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu nie przynoszą oczekiwanych rezultatów – uznali posłowie i postanowili kierowców postraszyć. Projekt nowelizacji kodeksu karnego autorstwa SP trafi do pierwszego czytania na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Proponują w nim surową odpowiedzialność dla zasiadających za kierownicą pod silnym wpływem alkoholu lub narkotyków.
Projekt dotyczy wprowadzenia środka karnego w postaci przepadku pojazdu mechanicznego w razie popełnienia przestępstwa z art. 173, 174 oraz art. 177 kodeksu karnego, jeżeli sprawca był nietrzeźwy lub pod wpływem środka odurzającego albo zbiegł z miejsca zdarzenia. Kierowca taki ukarany zostanie także dodatkową karą – publikacją wizerunku.
Autorzy projektu proponują też definicję stanu nietrzeźwości w stopniu wysokim. I tak, stan nietrzeźwości w stopniu wysokim zachodzi wówczas, gdy: zawartość alkoholu we krwi przekracza 1,0 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub gdy zawartość alkoholu w 1 dm³ wydychanego powietrza przekracza 0,5 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
Jeśli kierowca złapany na podwójnym gazie nie będzie właścicielem samochodu albo orzeczenie jego przepadku okaże się niemożliwe, sąd orzeknie przepadek równowartości auta. Kiedy z kolei samochód będzie należał do dwóch lub kilku osób, przepadkowi ulegnie udział należący do kierowcy. Posłowie przewidzieli też wyjątkowe rozwiązanie. Przewidziany przepadek: auta, jego równowartości lub równowartości udziału sprawcy w jego własności, ma mieć charakter obligatoryjny.
Jeśli jednak jakieś szczególne względy będą przemawiały przeciw orzeczeniu owego przepadku (np. zła sytuacja finansowa sprawcy i jego rodziny), kierowca zamiast tego dostanie nawiązkę.