Pozbawienie wolności za oglądanie dziecięcej pornografii

Wychowawca czy instruktor sportowy po wyroku za wykorzystywanie dzieci stracą prawo do pracy z nimi.

Publikacja: 22.11.2013 07:48

Każdy, kto uzyska, przechowa lub będzie posiadał treści z pornografia dziecięcą, narazi się nawet na

Każdy, kto uzyska, przechowa lub będzie posiadał treści z pornografia dziecięcą, narazi się nawet na pięć lat więzienia.

Foto: Fotorzepa

Rząd przyjął wczoraj projekt zmian w kodeksie karnym. Do korekty przepisów zmusiło nas unijne prawo. Dzięki niemu surowiej będą traktowani sprawcy przestępstw seksualnych wobec dzieci: pedofile, stręczyciele czy śledzący treści pornograficzne online. Problem staje się coraz poważniejszy. W polskich więzieniach siedzi dziś tysiąc skazanych za seksualne wykorzystanie małoletniego. Rząd planuje więc zaostrzyć przepisy dotyczące m.in. pornografii z wykorzystaniem dzieci. Każdy, kto uzyska, przechowa lub będzie posiadał takie treści, narazi się nawet na pięć lat więzienia.

Strumień pod lupą

Taki przepis umożliwi skuteczne ściganie nawet tych, którzy oglądają takie treści online na czatach, kamerkach, Skype, nie ściągając ich na twarde dyski (roboczo to nowe przestępstwo jest określane jako streaming) – wyjaśnia „Rz" Michał Królikowski, wiceminister sprawiedliwości.

– To krok we właściwym kierunku i szczytny cel w dobie tak szybkiego rozwoju technologii, ale i ogromne wyzwanie dla biegłych informatyków – przestrzega adwokat Mariusz Paplaczyk. I przewiduje, że podejrzani będą się bronić tym, że korzystali z takich treści nieświadomie, bo ich sobie nie życzyli.

– Trzeba będzie skutecznie wyłapywać tych, którzy oglądali pornografię dziecięcą świadomie – dodaje.

Surowiej będzie także z zakazami pracy z dziećmi dla sprawców, którzy usłyszą wyrok za pedofilię. Chodzi np. o trenerów sportowych, instruktorów nauki jazdy czy wychowawców na koloniach. Projekt pozwala orzec dożywotni zakaz wykonywania zarówno zawodów, jak i działalności związanych z wychowywaniem, edukacją czy leczeniem małoletnich.

Jak na smyczy

Na zwolnienie z dożywotniego zakazu mogą liczyć jedynie dobrze zachowujący się sprawcy po dziesięciu latach nienagannego życia. Projekt przewiduje również zmiany, które mają ograniczyć zjawisko prostytucji dziecięcej – kontakty seksualne, które wiążą się z przekazaniem lub obietnicą korzyści majątkowej, osobistej lub nadużyciem zaufania. Nie będzie miało już znaczenia, z czyjej inicjatywy dochodzi do takich kontaktów. Dorosły oferujący takie korzyści nie będzie się mógł tłumaczyć, że tylko przyjął propozycję dziecka.

Pozbawienie wykonywanej pracy na zawsze to tylko jedna z dodatkowych sankcji. Skazany będzie mógł usłyszeć od sądu także zakaz zbliżania się do określonych miejsc (szkół, przedszkoli, placów zabaw) albo osób czy powstrzymywania się od niektórych kontaktów oraz przebywania w określonych środowiskach.

Prewencyjnie na zachowanie sprawców zadziałać ma też groźba wyższych  kar. Surowiej – od trzech miesięcy więzienia do pięciu lat – będą traktowani sprawcy, którzy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej będą nakłaniać innych do uprawiania prostytucji albo ją ułatwiać. Taka sama kara ma być przewidziana także dla sprawców, którzy seksualnie wykorzystują zależność (opiekun – dziecko).

Nowelizowane przepisy zakładają również, że przestępstwa seksualne, w których pokrzywdzony został małoletni, przedawnią się nie wcześniej niż po dziesięciu latach, od ukończenia przez niego 18. roku życia, czyli o pięć lat dłużej niż obecnie.

etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem

Skażą pedofilów za oglądanie www

Komentuje Jolanta Ojczyk

Rząd przyjął wczoraj projekt zmian w kodeksie karnym. Do korekty przepisów zmusiło nas unijne prawo. Dzięki niemu surowiej będą traktowani sprawcy przestępstw seksualnych wobec dzieci: pedofile, stręczyciele czy śledzący treści pornograficzne online. Problem staje się coraz poważniejszy. W polskich więzieniach siedzi dziś tysiąc skazanych za seksualne wykorzystanie małoletniego. Rząd planuje więc zaostrzyć przepisy dotyczące m.in. pornografii z wykorzystaniem dzieci. Każdy, kto uzyska, przechowa lub będzie posiadał takie treści, narazi się nawet na pięć lat więzienia.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów