Reklama

Reforma procesu karnego wg. Cezarego Grabarczyka

Cezary Grabarczyk chce współpracować z Andrzejem Seremetem. Nie da się wprowadzać reform wbrew środowisku – uważa.

Publikacja: 26.09.2014 09:40

Reforma procesu karnego wg. Cezarego Grabarczyka

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz guzraf Rafał Guz

Bez Michała Królikowskiego jako wiceministra sprawiedliwości, ale z nowym procesem karnym od lipca 2015 r. – tak przyszłość wymiaru sprawiedliwości widzi Cezary Grabarczyk, nowy szef resortu. W rozmowie z „Rz" minister przyznał, iż ustalił z wiceministrem, że razem pracować nie będą.

– Rozglądam się za następcą – twierdzi. Przekonuje też, że nie widzi szansy na przesunięcie wejścia w życie nowelizacji kodeksu postępowania karnego, która wprowadza kontradyktoryjny proces karny.

– Sędziowie i prokuratorzy są już szkoleni, nie ma szansy na odwlekanie zmian – twierdzi minister. Przyznaje też, że chce dialogu z prokuraturą.

– Nie da się takiej reformy wprowadzać w życie bez współpracy wszystkich zaangażowanych środowisk – uważa. Ewentualne zmiany w rozporządzeniu, które wprowadza nowy regulamin urzędowania powszechnych jednostek prokuratury, będą brane pod uwagę dopiero po opracowaniu nowego projektu ustawy o prokuraturze.

– Rozporządzenie zostało już podpisane i nie ma co od razu mówić o jego zmianie – dodaje. Obiecuje jednak, że przyjrzy się przepisom i wysłucha racji prokuratorów. Przypomina, że wśród nich zdania też są podzielone.

Reklama
Reklama

Do współpracy z nowym ministrem gotowa jest Prokuratura Generalna.

– Na początku października przedstawimy swoje wnioski i zastrzeżenia – mówi „Rz" prokurator Mateusz Martyniuk.

Na razie PG zbiera uwagi prokuratur apelacyjnych w kraju. Nieoficjalnie wiadomo, że będzie namawiała ministra sprawiedliwości do zmiany najbardziej kontrowersyjnych przepisów, m.in. dotyczących właściwości prokuratur, struktury czy polityki kadrowej.

Michał Królikowski, jeszcze wiceminister, powiedział wczoraj dziennikarzom, że czył się niekomfortowo, nie mając zaufania ministra Grabarczyka.

– Stwierdził, że nie ma pewności co do tego, czy jestem osobą właściwą do prowadzenia dalszej pracy legislacyjnej w resorcie – mówił dziennikarzom. I przekonywał, że nie jest w stanie dalej pracować nad zmianami w prawie karnym, które demontowałyby to, co przygotował i realizował od 2009 r. Dodał też, że z zapowiedzi Grabarczyka wynika, iż będzie on szukał porozumienia z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem, który był głównym krytykiem tych zmian.

W obronie Królikowskiego stanął jego dotychczasowy szef Marek Biernacki. Poprosił Grabarczyka, by nieco wydłużyć okres, w którym Królikowski miałby odejść z ministerstwa, ponieważ w Sejmie jest projekt zmian w kodeksie karnym.

Reklama
Reklama

– On nad nim pracował, więc powinien zakończyć prace, tym bardziej że powinny być  szybkie, takie jest oczekiwanie społeczne – przekonywał.

Bez Michała Królikowskiego jako wiceministra sprawiedliwości, ale z nowym procesem karnym od lipca 2015 r. – tak przyszłość wymiaru sprawiedliwości widzi Cezary Grabarczyk, nowy szef resortu. W rozmowie z „Rz" minister przyznał, iż ustalił z wiceministrem, że razem pracować nie będą.

– Rozglądam się za następcą – twierdzi. Przekonuje też, że nie widzi szansy na przesunięcie wejścia w życie nowelizacji kodeksu postępowania karnego, która wprowadza kontradyktoryjny proces karny.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Samorząd
Na te zmiany czekają gminy i inwestorzy. Teraz ruch prezydenta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Tomasz Lewandowski: Rząd chce oczyścić atmosferę wokół spółdzielni mieszkaniowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama