Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.11.2019 19:48 Publikacja: 25.11.2019 18:01
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Coraz częściej oskarżeni o najpoważniejsze przestępstwa rezygnują z obecności na rozprawach. Sąd ma jak przymusić ich do przyjazdu do sądu, ale rzadko się na to decyduje.
– Rozumiem ekonomikę procesową: brak konwoju, spóźnienia itd., ale co to ma wspólnego z wymierzaniem sprawiedliwości? – zastanawia się adwokat Mariusz Paplaczyk. Identycznego zdania jest wielu sędziów. Przykłady?
Sąd Najwyższy opublikował komunikat w sprawie ponownego przeliczenia głosów w drugiej turze wyborów prezydenckic...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Obradujący w Bydgoszczy Krajowy Zjazd Adwokatury nie przyjął uchwały przedstawicieli izby warszawskiej. Miała on...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Jest ruch prokuratury w sprawie jednego z wątków śledztwa dotyczącego nadużyć finansowych w Funduszu Sprawiedliw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas