Nowy egzamin na prawo jazdy od 2013 – dlaczego?

Ministerstwo Transportu przesunęło wprowadzenie nowych zasad teoretycznej części egzamin na prawo jazdy, twierdząc, że WORD-y nie zdążyłby się przygotować do zmian. Ośrodki odbijają piłeczkę: zdążylibyśmy, gdyby resort wydał rozporządzenie

Publikacja: 12.01.2012 11:52

Nowy egzamin na prawo jazdy dopiero od 2013 roku

Nowy egzamin na prawo jazdy dopiero od 2013 roku

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Informacyjny chaos i brak porozumienia – tak sytuację związaną z przesunięciem wprowadzenia nowych egzaminów na prawo jazdy określa dzisiejszy „Dziennik Bałtycki".

Zdążyliby czy nie zdążyliby?

Początkowo planowano, iż nowe trudniejsze zasady będą obowiązywały od 13 lutego tego roku. Na początku stycznia Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej poinformowało, jednak o przesunięciu wprowadzenia nowych przepisów na styczeń 2013 roku. Szef resortu, Sławomir Nowak argumentował, że wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego nie są przygotowane do prowadzenia egzaminów na prawa jazdy na zmienionych zasadach. - Lepiej dla komfortu zdających na prawo jazdy i działania systemu, by te zmiany weszły w życie później - znaczył minister transportu cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego, które odpowiadają za przeprowadzanie egzaminów, odpierają zarzuty o opóźnieniu w przygotowaniu, i zaznaczają, że przygotowałyby się, gdyby tylko Ministerstwo wydało w tej sprawie rozporządzenie. Instytut Transportu Samochodowego, który zajmuje się opracowaniem nowej, większej puli pytań teoretycznych i nowego systemu, informuje natomiast, że jeśli chodzi o sprawy techniczne, terminu planowanego na 13 lutego nie trzeba było odwoływać.

WORD-y wskazują ponadto, że nie dostały z resortu wytycznych na temat tego, jak do zmian się przygotowywać. – Nie mamy żadnej podstawy prawnej. Jak więc podjąć działania związane z przygotowaniem się do nowych zasad egzaminowania, skoro nie wiemy, według jakich wytycznych mielibyśmy się przygotowywać. Bez rozporządzenia nie możemy też wydać choćby złotówki – mówi „Dziennikowi Bałtyckiemu" Zbigniew Wiczkowski, dyrektor WORD w Słupsku. – W takiej sytuacji nie można nawet mówić o tym, czy zdążylibyśmy ze zmianami na planowany wcześniej termin 13 lutego, bo żeby to stwierdzić, powinniśmy zapoznać się z rozporządzeniem ministerstwa, którego nie ma - dodaje.

Tymczasem resort transportu odpowiada, że rozporządzenie jest w fazie redagowania i możliwe, że będzie gotowe pod koniec stycznia. Jednocześnie Ministerstwo zaznacza, że rozporządzenie nie jest wojewódzkim ośrodkom niezbędne, bo jak tłumaczy, one same powinny wiedzieć, jak się do zmian przygotować.

Izabela Mitraszewska z Instytutu Transportu Samochodowego, który zajmuje się wprowadzeniem nowego systemu, zapewnia w rozmowie z „DB", że od strony technicznej nie było przeciwwskazań, aby nowe egzaminy teoretyczne wprowadzić tak jak zapowiadano, czyli w lutym tego roku. Nowa, ponad sześć razy większa pula pytań powstała już w maju ubiegłego roku i mimo oświadczenia ministra o przesuniętym o 12 miesięcy terminie zostanie oddana do resortu jeszcze w tym miesiącu.

Powodów opóźnień może być, jednak więcej. Polska Agencja Prasowa podała bowiem, iż Ministerstwo Transportu przy okazji wydłużenia vacatio legis przepisów dotyczących egzaminów chce też naprawić lukę, jaką do ustawy wprowadzili posłowie. Chodzi o poprawienie ustawy w taki sposób, aby egzaminy na motocykle były przeprowadzane po 11 lutym 2012 roku. Z uwagi na błąd legislacyjny możliwość uzyskania kategorii A była zawieszona.

Niepotrzebne kolejki w szkołach jazdy

Na wieść o wprowadzeniu nowych zasad egzaminowania kursanci od grudnia szturmowali szkoły jazdy, by zdążyć podejść do egzaminu przed 12 lutego.

Po zmianie przepisów zakończenie egzaminu na prawo jazdy z sukcesem będzie zdecydowanie trudniejsze. Eksperci szacują, że po zmianach oblewać może od 30 do nawet 40 procent kursantów.

Obecnie egzamin teoretyczny trwa 25 minut. W tym czasie kursant musi odpowiedzieć na 18 pytań z puli 527. Ponadto zdający może wielokrotnie wracać do pytań, sprawdzać swoje odpowiedzi i ewentualnie je poprawiać.

W nowym teście treść pytania wyświetlać się będzie tylko przez 20 sekund, następnie egzaminowany będzie miał 10 sekund na odpowiedź, której nie będzie mógł już poprawić.  nie będzie miał szans na poprawkę. Projekt ustawy zakłada, iż dla każdej kategorii prawa jazdy będą 32 pytania. Z czego 20 będzie z odpowiedziami: tak lub nie, natomiast na 12 pytań będą trzy odpowiedzi z których tylko jedna będzie prawidłowa. W pierwszej części kandydat na kierowcę zobaczy np. krótki film lub symulację z realną sytuacją, jaka może wystąpić na drodze.

Zwiększy się też pula pytań. Z obecnych 527 do 1200. Ma to spowodować, iż nie będzie już możliwości wyuczenia się odpowiedzi na pamięć, jak to miało miejsce dotychczas.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów