Prawo jazdy: egzamin w małym mieście

Kilka miesięcy temu Sejm zmienił ustawę o kierujących pojazdami i dopuścił możliwość zdawania egzaminu na prawo jazdy w miastach wskazanych przez sejmik województwa na wniosek marszałka województwa. To właśnie sejmik województwa ma bowiem najlepsze rozeznanie w sytuacji na rynku szkoleń na prawo jazdy w danym regionie. Dzięki zmianie w ustawie o kierujących pojazdami ma być mniej korków i samochodów nauki jazdy na ulicach. Jednocześnie zwiększyć się ma dostępność egzaminu na prawo jazdy dla mieszkańców miast 50–70-tysięcznych.

Polacy w porównaniu z mieszkańcami innych krajów Unii Europejskiej mają ograniczony dostęp do egzaminów na prawo jazdy – to argument zwolenników zwiększenia liczby miejsc do egzaminowania. Tak np. w Estonii jeden ośrodek egzaminacyjny przypada na 76 tys. mieszkańców, a w Polsce – na 700 tys. mieszkańców. Rekord niedostępności bije województwo świętokrzyskie – tu dla ok. 1,2 mln mieszkańców jest jeden punkt.

Tworzenie dodatkowych ośrodków egzaminacyjnych nie jest obowiązkowe, decydują o tym same miasta. Zmiany dotyczą nie tylko egzaminów na prawo jazdy kat. A (motocykl) i B (samochód osobowy), ale także na A1, A 2 i B1.