Reklama

Izraelska armia otworzyła ogień w Strefie Gazy. Są ofiary

Izraelska armia poinformowała o otwarciu ognia w północnej części Strefy Gazy w związku z pojawieniem się podejrzanych osób, które przekroczyły linię za którą, zgodnie z porozumieniem o zawieszeniu broni, wycofały się izraelskie siły w enklawie.

Aktualizacja: 14.10.2025 12:15 Publikacja: 14.10.2025 11:24

Izraelscy żołnierze w rejonie Strefy Gazy

Izraelscy żołnierze w rejonie Strefy Gazy

Foto: REUTERS

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego izraelska armia otworzyła ogień w Gazie mimo obowiązywania zawieszenia broni?
  • Co zawiera komunikat izraelskiej armii dotyczący incydentu w Gazie?
  • Od kiedy i na jakiej podstawie w Strefie Gazy obowiązuje porozumienie o zawieszeniu broni?

Strona palestyńska podała, że w wyniku otwarcia ognia przez izraelską armię zginęło co najmniej sześciu cywilów. Z komunikatów Ministerstwa Zdrowia Strefy Gazy, kontrolowanego przez Hamas wynika, że osoby te zginęły w dwóch różnych incydentach na terenie enklawy, do których doszło we wtorek. 

Plan pokojowy dla Strefy Gazy

Plan pokojowy dla Strefy Gazy

Foto: PAP

Dlaczego izraelska armia otworzyła ogień we wschodniej dzielnicy miasta Gaza? 

Opublikowany w serwisie X komunikat Sił Obronnych Izraela (izraelskiej armii) wskazuje, że zachowanie osób, w stronę których otwarto ogień, stanowiło naruszenie zasad porozumienia, na mocy którego w Izraelu wprowadzono zawieszenie broni obowiązujące w enklawie od 10 października. 

„Times of Israel” przekazał, że do incydentu doszło w Shejaija, wschodniej dzielnicy miasta Gaza. Palestyńczycy, do których otwarto ogień mieli przekroczyć tzw. Żółtą Linię, za którą - zgodnie z porozumieniem wprowadzającym zawieszenie broni - wycofała się izraelska armia. Otwarcie ognia przez izraelską armię miało nastąpić - jak podaje izraelski dziennik - po „próbach rozproszenia” zbliżających się do żołnierzy osób. W wyniku otwarcia ognia w tym miejscu zginąć miało pięć osób. Izraelska armia zaprzecza jakoby podejrzane osoby zdołały przedrzeć się do wojskowego obozowiska w tym rejonie. 

Reklama
Reklama

Był to pierwszy znany przypadek użycia broni przez izraelską armię od momentu wejścia w życie zawieszenia broni. 

Izraelska armia wezwała mieszkańców Strefy Gazy, by stosowali się do jej poleceń i nie zbliżali do izraelskich sił stacjonujących w enklawie. Obecnie izraelska armia kontroluje ok. 50 proc. terytorium Strefy Gazy. 

Tymczasem – jak informuje saudyjski kanał informacyjny Al-Hadath – w Gazie od rana rozlegały się eksplozje będące wynikiem starć między Hamasem a organizacjami, które organizacja ta uważa za kolaborantów Izraela. Do starć takich miało dojść właśnie we wspomnianej wyżej dzielnicy Shejaija.

- Postępujemy z nimi zgodnie z zasadami dotyczącymi użycia siły wobec poszukiwanych osób, które odmawiają kapitulacji – twierdzi źródło w szeregach Hamasu, cytowane przez Al-Hadath. 

Z kolei media Hamasu informują o ataku izraelskich dronów w południowej części Strefy Gazy. Drony – jak informuje Safa News – miały przeprowadzić naloty na wschód i południowy wschód od Chan Junus. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Donald Trump nakłada pokój na Bliski Wschód

W Strefie Gazy od 10 października obowiązuje porozumienie o zawieszeniu broni

Porozumienie o zawieszeniu broni obowiązuje w Strefie Gazy od piątku – wcześniej Hamas i Izrael zgodziły się na wdrożenie pierwszego etapu planu pokojowego Donalda Trumpa, który ma doprowadzić do pokoju w enklawie (sam Trump ogłosił już, że wojna się skończyła).

W ramach przyjętego przez obie strony porozumienia Hamas uwolnił 20 zakładników, uprowadzonych do Strefy Gazy po ataku Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku. Do przekazania Izraelowi zakładników doszło 13 października. Hamas nadal nie zwrócił rodzinom ciał 24 zakładników, którzy zginęli w Strefie Gazy. 

13 października w egipskim Szarm el-Szejk przywódcy USA, Turcji, Egiptu i Kataru podpisali plan pokojowy dla Strefy Gazy. Na szczycie nie było ani przedstawicieli Izraela, ani Hamasu. 

Z kolei Izrael wypuścił z więzień blisko 2 tysiące Palestyńczyków, w tym 250 odsiadujących w izraelskich więzieniach wyroki dożywocia. 

Obowiązujące od 10 października zawieszenie broni to drugie zawieszenie broni, jakie weszło w życie w Strefie Gazy w tym roku. Pierwsze, obowiązujące od 19 stycznia, zostało złamane w marcu przez Izrael, który zarzucił Hamasowi naruszenie zasad porozumienia dotyczących uwalniania izraelskich zakładników. Izrael, po wznowieniu działań militarnych, wprowadził wówczas 11-tygodniową blokadę wszelkich dostaw pomocy humanitarnej do enklawy. 

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego izraelska armia otworzyła ogień w Gazie mimo obowiązywania zawieszenia broni?
  • Co zawiera komunikat izraelskiej armii dotyczący incydentu w Gazie?
  • Od kiedy i na jakiej podstawie w Strefie Gazy obowiązuje porozumienie o zawieszeniu broni?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Strona palestyńska podała, że w wyniku otwarcia ognia przez izraelską armię zginęło co najmniej sześciu cywilów. Z komunikatów Ministerstwa Zdrowia Strefy Gazy, kontrolowanego przez Hamas wynika, że osoby te zginęły w dwóch różnych incydentach na terenie enklawy, do których doszło we wtorek. 

Dlaczego izraelska armia otworzyła ogień we wschodniej dzielnicy miasta Gaza? 

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Rosja: Pięciokrotny wzrost konfiskat majątków w czasie wojny. Kreml łata budżet
Konflikty zbrojne
Będzie rozmowa Trump-Zełenski o Tomahawkach. Ale najpierw telefon do Putina
Konflikty zbrojne
Władimir Putin podjął decyzję: wojna będzie trwała jeszcze co najmniej pół roku
Konflikty zbrojne
„Zielone ludziki” przy granicy z Estonią. Gen. Polko: Nie bądźmy jak generał Percival
Konflikty zbrojne
Donald Trump mówi o Tomahawkach dla Ukrainy. Zapowiada rozmowę z Władimirem Putinem
Reklama
Reklama