Po serii tragicznych wypadków z udziałem młodych kierowców posłowie zapytali ministra spraw wewnętrznych o bezpieczeństwo na drogach i kierowców, którzy jeżdżą pod wpływem narkotyków.
Narkotesty dla kierowców
– Kierowcy po narkotykach stwarzają ogromne zagrożenie – piszą posłowie w interpelacji. I przywołują opinie ekspertów, którzy twierdzą, że wpływają one na zaburzenia w układzie nerwowym człowieka, co przekłada się na jego reakcje i postrzeganie rzeczywistości. W dodatku środki psychoaktywne utrzymują się w organizmie o wiele dłużej niż alkohol, bo od kilku do nawet kilkunastu dni.
Zdaniem wielu ekspertów podczas policyjnych kontroli normą powinny być nie tylko badania alkomatem, ale przesiewowe narkotestem. Dziś są sprawdzani tylko ci, którzy są pobudzeni lub zasypiają za kierownicą.
Czytaj więcej
Może wypadków z udziałem niedoświadczonych kierowców byłoby mniej, gdyby rząd zadbał o wdrożenie przepisów, które już dawno zostały uchwalone.
Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych, potwierdza, że każdy kierowca kontrolowany przez funkcjonariuszy, niezależnie od powodu, jest poddawany ocenie pod kątem pozostawania pod wpływem alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu. Kiedy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że znajduje się w stanie po użyciu lub pod wpływem takiego środka, policjant jest zobowiązany do przeprowadzenia badania w celu ustalenia jego obecności w organizmie.