Reklama

Efekt drakońskich mandatów dla kierowców znika. Są alarmujące dane

Od 1 stycznia 2022 r. obowiązują nowe, wyższe stawki mandatów za nadmierną prędkość. Dzięki nim znacznie zmniejszyła się liczba piratów drogowych. Efekt ten, początkowo wzmocniony szeroko nagłośnioną kampanią informacyjną i częstymi kontrolami policji, obecnie zanika - alarmuje Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie.

Publikacja: 24.05.2022 18:38

Efekt drakońskich mandatów dla kierowców znika. Są alarmujące dane

Foto: Fotorzepa / Kuba Kamiński

mat

Od 1 stycznia 2022 r. wzrosły mandaty karne za wykroczenia na drodze. Po pierwszym tygodniu obowiązywania nowych sankcji widać było, że policja zbiera żniwo. Wówczas to o 30 proc. spadła liczba mandatów za przekroczenie prędkości o 50 km/h.

5000

Maksymalna wysokość mandatu, jaką od stycznia 2022 r. może nałożyć policjant

Jak pisaliśmy na łamach "Rzeczpospolitej" w marcu nie widać poprawy bezpieczeństwa. Wzrosła niestety liczba wypadków drogowych. W 2022 r. (do końca lutego) było ich o 10 proc. więcej – 3707 (wzrost o 336) niż w tym samym czasie roku ubiegłego. Wzrosła też – do 395 – liczba zabitych. To o 27 więcej.

Czytaj więcej

Mandaty wyższe, ale wypadków więcej

Dzisiaj pojawiły się kolejne niepokojące dane. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie porównał zachowania kierowców w 19 różnych lokalizacjach o ruchu swobodnym na terenie stolicy – w październiku 2021 r. (przed podniesieniem mandatów), w styczniu 2022 r. (bezpośrednio po zmianach) i kwietniu 2022 r. (kilka miesięcy po zmianach). Badanie obejmowało pomiar prędkości ok. 650 tys. pojazdów dziennie.

Reklama
Reklama

Pomiary z października wykazywały prędkość miarodajną na poziomie 64,4 km/h (średnia z 19 punktów pomiarowych). W styczniu (przy dobrej pogodzie) wynik ten był zauważalnie niższy – 60,3 km/h. To spadek o 6%. Pomiary w kwietniu wykazały już jednak niepokojący wzrost prędkości – do 62,6 km/h. - To oznacza, że połowa korzystnego efektu stopniała - zauważa ZDM.

Ważniejszą liczbą jest jednak to, ilu kierowców przekracza prędkość w sposób najbardziej niebezpieczny – o co najmniej 30 km/h, a często znacznie więcej. To właśnie ci piraci drogowi stanowią największe zagrożenie na drodze. W pomiarze z października odnotowano blisko 10 tys. takich pojazdów w ciągu doby. W styczniu było ich prawie 4 razy mniej. - Trudno wyjaśnić to inaczej niż prewencyjnym efektem wyższych mandatów i widocznych na drogach patroli, które kontrolują prędkość - wskazuje ZDM. Jak dodaje, niestety, również i ten efekt z czasem słabnie. - W pomiarach kwietniowych znów odnotowaliśmy 5,6 tys. takich piratów drogowych, więc ponad dwukrotnie więcej niż w styczniu - czytamy na stronie zdm.waw.pl.

Czytaj więcej

Takie są mandaty od Nowego Roku. Pełna wersja taryfikatora 2022
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama