Od 1 stycznia 2022 r. wzrosły mandaty karne za wykroczenia na drodze. Po pierwszym tygodniu obowiązywania nowych sankcji widać było, że policja zbiera żniwo. Wówczas to o 30 proc. spadła liczba mandatów za przekroczenie prędkości o 50 km/h. Niestety nie widać poprawy bezpieczeństwa. Wzrosła niestety liczba wypadków drogowych. W 2022 r. (do końca lutego) było ich o 10 proc. więcej – 3707 (wzrost o 336) niż w tym samym czasie roku ubiegłego. Wzrosła też – do 395 – liczba zabitych. To o 27 więcej.
– Nowe, wyższe kwoty zadziałały na kierujących pojazdami – uważa Robert Opas z Komendy Głównej Policji.
Przykłady? Młody niemiecki kierowca zapłacił np. 2,5 tys. zł za przejazd polską autostradą A2 z prędkością o ponad 100 km/h szybszą niż dozwolona. 23-latek z Polski wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii i na przejściu dla pieszych. Musiał zapłacić 3,2 tys. zł mandatu.
Czytaj więcej
2,5 tys. zł - tyle będą musieli zapłacić kierowca, który pędził w Warszawie 160 km na godzinę oraz pijany rowerzysta ze Śląska. Od 1 stycznia 2022 r., obowiązuje nowy taryfikator mandatów.
Z pierwszych statystyk nowych wyższych mandatów wynikało, że przypadków brawurowej jazdy jest mniej. Ten trend w liczbach się utrzymuje (ujawnionych najpoważniejszych przekroczeń prędkości jest nawet o połowę mniej), ale już widać, że na kierowcach wysokie mandaty przestają robić tak duże wrażenie. Dowiedli tego w badaniach eksperci z Telematics Technologies badający styl jazdy kierowców.