W pierwszej połowie 2019 r. policjanci przyjęli bezgotówkowo ponad 90 tys. płatności za mandaty na ponad 12 mln zł. W całym 2018 r. transakcji było prawie dwa razy tyle, a zebrana kwota wyniosła ok. 20 mln zł. Z płatności kartą korzystać mogą osoby przebywające w Polsce czasowo, czyli cudzoziemcy. I jest ona dostępna dla polskich kierowców. To dowód na to, że taka forma płatności zdaje egzamin – ocenia policja.
To, że nowa forma uiszczania mandatów sprawdzi się w praktyce, zapowiadały już pierwsze miesiące. Dowód?
Od stycznia do końca maja 2018 r. policjanci drogowi przyjęli bezgotówkowo ponad 88 tys. płatności za mandaty na ponad 11 mln zł – informowała Krajowa Izba Rozliczeniowa.
Czytaj także: Mandat płacony kartą niestraszny dla kierowcy
A wszystko to za sprawą zmian, jakie weszły w życie od lutego 2018 r. (nowelizacja kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia). Od tego czasu mandat można płacić na miejscu wykroczenia – kartą płatniczą lub telefonem.