Postanowienie Marszałka wydano 21 grudnia 2023 roku, czyli dzień po wyroku skazującym Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności za ich udział w „aferze gruntowej”. To właśnie ze względu na ten wyrok posłowie utracili swoje mandaty.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym prawa wybieralności w wyborach, czyli biernego prawa wyborczego pozbawiona jest osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe. Co więcej, o wybranych posłach do Sejmu mówi art. 99 ust. 3 Konstytutucji RP:
Wybraną do Sejmu lub do Senatu nie może być osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
Mandat byłego posła Mariusza Kamińskiego wygasł w dniu 20 grudnia 2023 roku. Od postanowienia Marszałka przysługiwało politykowi odwołanie do Sądu Najwyższego. Pierwszą Izbą, która zajęła się odwołaniem była Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, stwierdziła ona, że marszałek nie mógł podjąć takiej decyzji. 10 stycznia, sprawę podjęła Izba Pracy, do której odwołanie skierował Szymon Hołownia — ona przyznała rację Marszałkowi oraz wskazała iż poprzednie orzeczenie nie ma mocy prawnej ze względu na to, że Izba Kontroli nie jest sądem.
Czytaj więcej
W środę skład Izby Pracy Sądu Najwyższego nie uwzględnił odwołania Mariusza Kamińskiego od wygaszenia jego mandatu posła przez marszałka Sejmu. Jednocześnie stwierdzono, że orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej w tej sprawie nie ma mocy prawnej, ponieważ nie ma ona statusu sądu.