Redukcja hałasu m.in. powodowanego przez ruch drogowy, kolejowy i lotniczy, to wymóg Europejskiego Zielonego Ładu - programu, którego celem jest zerowy poziom emisji szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń środowiskowych. Ramy prawne programu określone są w dyrektywach takich jak dyrektywa 2002/49/WE Parlamentu Europejskiego i Rady odnosząca się do oceny i zarządzania poziomem hałasu w środowisku.
Zdaniem KE, nasze państwo nieprawidłowo wdrożyło ten akt. Polskie regulacje nie przewidują obowiązku sporządzenia planów działania dla potrzeb zarządzania problemami i skutkami hałasu, niezależnie od tego, czy w danej okolicy przekraczane są dopuszczalne wartości hałasu. Wbrew unijnym regulacjom Polska nie sporządziła też obowiązkowych planów dla 13 głównych linii kolejowych i 247 głównych dróg.
Czytaj więcej:
W ocenie Trybunału, na gruncie dyrektywy 2002/49/WE obowiązek przyjęcia planów działań pozostaje aktualny niezależnie od poziomu hałasu w środowisku. Odmienne rozwiązanie, zgodnie z którym obowiązek ten nie dotyczy obszarów, na których nie przekroczono dopuszczalnych wartości hałasu jest nie do pogodzenia z dyrektywą 2002/49/WE.
- Okoliczność, że w toku postępowania przed Trybunałem stan prawny uległ zmianie jest bez znaczenia. Punkt odniesienia dla oceny uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wyznacza bowiem upływ terminu wskazanego przez Komisję w uzasadnionej opinii - zaznaczył TSUE.