Od 1 października nie będzie już stypendium za wyniki w nauce. Zastąpi je stypendium rektora.
Na każdym kierunku będzie mogło je pobierać nie więcej niż 10 proc. studentów. To efekt nowelizacji
.
Zmniejszą się też fundusze na ten cel. Dotychczas uczelnie mogły przeznaczać na stypendia naukowe połowę środków ze stypendialnej puli (druga część przypadała na socjalne). Teraz na stypendia rektora przypadnie tylko 40 proc., w dodatku nie jest to kwota do podziału tylko między studentów z najwyższą średnią. Z tych pieniędzy wypłacane będą także stypendia za osiągnięcia naukowe, artystyczne lub sportowe. Tak więc pula stypendiów naukowych zostanie drastycznie ograniczona.