Miejsca dla dzieci ważniejsze od rygoryzmu - wyrok NSA ws. sieci publicznych przedszkoli

Utworzenie oddziałów przedszkoli poza ich siedzibami nie wymaga przeprowadzenia procedury przekształcenia tych placówek – uznał NSA.

Publikacja: 16.06.2019 17:45

Miejsca dla dzieci ważniejsze od rygoryzmu - wyrok NSA ws. sieci publicznych przedszkoli

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Brak miejsc w przedszkolach i żłobkach to ogromna bolączka nie tylko w wielkich metropoliach, ale i mniejszych miejscowościach. Trudno się więc dziwić, że samorządowcy dwoją się i troją, żeby poszerzać bazę placówek zapewniających opiekę ich najmłodszym mieszkańcom. I dobrze by było, żeby przepisy im to ułatwiały, a nie utrudniały. O tej prostej prawdzie przypomniał ostatnio Naczelny Sąd Administracyjny w sprawie uchwały dotyczącej ustalenia sieci publicznych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych.

Czytaj też:

Nowe prawo 2019: zmiany w prawie oświatowym

Oddziały zamiejscowe przedszkoli w podstawówkach

Nowe miejsca dla dzieci

W sierpniu 2017 r. rada jednego z miast na Pomorzu postanowiła zmienić uchwałę w sprawie ustalenia sieci publicznych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych prowadzonych przez gminę. Jako podstawę prawną wskazała art. 18 ust. 2 pkt 15 ustawy o samorządzie gminnym, art. 32 ustawy – Prawo oświatowe w zw. z art. 307 ust. 2 ustawy wprowadzającej prawo oświatowe.

Na jej podstawie w uzasadnionych przypadkach poszczególne oddziały, nie więcej jednak niż sześć, mogły być zlokalizowane w różnych miejscach, jeżeli organ prowadzący zapewni dyrektorowi przedszkola warunki sprawowania bezpośredniego nadzoru. W celu uporządkowania merytorycznego treść załącznika została uzupełniona o możliwości prowadzenia przez publiczne przedszkola oddziałów w innych budynkach. W załączniku do uchwały wymieniono siedem znajdujących się na terenie gminy przedszkoli miejskich oraz dwa znajdujące się na jej terenie oddziały przedszkolne. W praktyce zmiana polegała na tym, że w odniesieniu do miejskich przedszkoli wymienionych w załączniku opisano, że są one przedszkolami z oddziałami mieszczącymi się w innych niż ich siedziby budynkach.

Taka zmiana nie spodobała się jednemu z rodziców. Zarzucił, że miastu chodzi jedynie o ominięcie prawa dzieci do kontynuowania wychowania przedszkolnego w tej samej placówce. W skardze na uchwałę podkreślił, że w dniu zakończenia rekrutacji do jednego z przedszkoli miejskich oddziały zamiejscowe nie istniały – ani formalnie, ani faktycznie.

Nie ukrywał, że rozwiązanie organizacyjne przewidziane w zaskarżonej uchwale zostało zaakceptowane przez kuratora oświaty. Zauważył jednak, że w tej opinii wskazano, iż rekrutacja do nowo utworzonych oddziałów przedszkolnych musi się odbywać zgodnie z przepisami prawa oświatowego i nie może być dokonana z naruszeniem uprawnień wychowanków przyjętych do przedszkoli na dotychczasowych zasadach. Uzasadnione przypadki zmian organizacyjnych to zaś te, które są korzystniejsze dla dzieci, a nie dla organów prowadzących przedszkola.

Skarżący przekonywał, że w spornym przypadku ten warunek nie został spełniony, a radni naruszyli prawo.

Do swoich racji udało mu się przekonać Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, który unieważnił całą uchwałę. Zgodził się, że art. 32 ust. 1 prawa oświatowego pozwala radzie gminy ustalić sieć prowadzonych przez gminę publicznych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych. Sieć tworzą jednak placówki istniejące w dniu podjęcia uchwały. Nie może ona ustalać sieci przedszkoli na przyszłość, tj. obejmować oddziałów nieistniejących w dacie jej podjęcia, jak w spornej sprawie.

Sąd uznał, że art. 32 ust. 1 prawa oświatowego nie daje radzie gminy upoważnienia do tworzenia nowych miejsc, w których będzie prowadzone wychowanie przedszkolne. Zdaniem WSA utworzenie oddziałów przedszkoli poza ich siedzibami wymagało przeprowadzenia procedury przekształcenia tych placówek. W tym zawiadomienia rodziców i kuratora, co najmniej na sześć miesięcy przed terminem przekształcenia, o planowanych zmianach. Taka procedura nie została przeprowadzona, a powinna.

Zupełnie inaczej na sprawę spojrzał jednak NSA. W jego ocenie nie można uznać, że w spornym przypadku doszło do przekształcenia. Chodziło jedynie o wyznaczenie dodatkowych oddziałów przedszkolnych, które znajdowały się pod tym samym adresem. To, że mieściły się w innych budynkach, nie mało znaczenia. Nie zmienia to bowiem faktu, że odpowiednie służby, zwłaszcza sanepid, mają prawo sprawdzać placówki znajdujące się w tych dodatkowych lokalizacjach.

Chodzi o ważne sprawy

Jak tłumaczył sędzia NSA Jan Paweł Tarno, w spornej sprawie dotyczącej poszerzenia bazy przedszkolnej stosowanie tak dużego formalizmu i rygorystycznego podejścia do procedury byłoby nieludzkie. NSA nie miał wątpliwości, że procedura zastosowana w zaskarżonej uchwale pozwala elastycznie poszerzać bazę przedszkolną w gminie. Dlatego nie tylko uchylił wyrok WSA w Gdańsku, ale korzystając z możliwości, jakie daje mu procedura sądowoadministracyjna, oddalił skargę rodzica.

– To bardzo ważne orzeczenie. Jestem pełen uznania dla NSA, który w takiej sprawie jak poszerzanie bazy przedszkolnej przez gminy odszedł od formalizmu – mówi Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich.

W jego ocenie to także przejaw poszanowania dla podmiotowości samorządów, które przecież tworząc i poszerzając sieci przedszkolne, działają dla dobra całej wspólnoty. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: I OSK 1450/18

Brak miejsc w przedszkolach i żłobkach to ogromna bolączka nie tylko w wielkich metropoliach, ale i mniejszych miejscowościach. Trudno się więc dziwić, że samorządowcy dwoją się i troją, żeby poszerzać bazę placówek zapewniających opiekę ich najmłodszym mieszkańcom. I dobrze by było, żeby przepisy im to ułatwiały, a nie utrudniały. O tej prostej prawdzie przypomniał ostatnio Naczelny Sąd Administracyjny w sprawie uchwały dotyczącej ustalenia sieci publicznych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych.

Pozostało 90% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Prawnicy
Komisja Wenecka wydała opinie o zmianach w polskim wymiarze sprawiedliwości
Podatki
Spłacasz kredyt rodziców albo męża? Nie skorzystasz z ulgi w PIT