Nie ma jednolitego cennika usług doradztwa podatkowego. Zupełnie inne są ceny wielkich firm, inne małych kancelarii. Ale system rozliczeń się zmienia. – Już tylko nieliczni zgadzają się na rozliczenie według stawek godzinowych doradców. Chcą raczej znać budżet całego przedsięwzięcia lub jego poszczególnych etapów – zauważa Peter Kay, szef działu doradztwa podatkowego w KPMG. Dodaje, że wymagania klientów rosną, bo coraz częściej pojawia się oczekiwanie, by w umówionej cenie mieściła się też opłata za przyszłą obsługę ewentualnego sporu z władzami skarbowymi.
Co się tyczy fachowej obsługi samych sporów, to – jak zauważa Andrzej Nikończyk ?z KNDP – często strony umawiają się premię od wygranej, tzw. success fee. Efekt? Jego kancelaria już trzeci rok ?z rzędu notuje kilkadziesiąt procent wzrostu przychodów.
Nadal jednak w wielu przypadkach rozliczenia odbywają się na podstawie stawek godzinowych za pracę ekspertów. ?O ile międzynarodowe kancelarie, takie jak Gide, stosują stawki rzędu 200 euro za godzinę, o tyle te mniejsze mają ceny przystępne dla małego biznesu. Kancelaria Zieleń ?i Wspólnicy, zatrudniająca dwóch doradców podatkowych, inkasuje za porady ustne 50–300 zł za godzinę pracy, a za doradztwo stałe 200 zł za godzinę.
Respondenci naszej ankiety niechętnie podają stawki opłat za swoje usługi. Wydaje się, ze najbardziej uniwersalny sposób rozliczeń podała w ankiecie kancelaria ZETT: „cena jest budowana na podstawie ankiety oczekiwań klienta".
—roch