Reklama

Radioaktywne gniazdo os odkryto w dawnych zakładach produkcji plutonu do broni jądrowej

Pracownicy zakładu w Karolinie Południowej, w którym niegdyś produkowano kluczowe części do bomb atomowych, znaleźli radioaktywne gniazdo os. Władze twierdzą, że nie stwarza ono żadnego zagrożenia. Innego zdania jest obywatelska organizacja, monitorująca działalność na terenie zakładu.

Publikacja: 31.07.2025 17:37

Plakat przy wjeździe na teren Savannah River Site

Plakat przy wjeździe na teren Savannah River Site

Foto: Bill Golladay, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Według raportu Departamentu Energii USA, pracownicy rutynowo sprawdzający poziom promieniowania w ośrodku Savannah River Site w pobliżu Aiken znaleźli na początku lipca 2025 roku gniazdo os na słupie w pobliżu zbiorników, w których składowane są płynne odpady nuklearne – poinformowała agencja Associated Press. 

Urzędnicy poinformowali, że poziom promieniowania w gnieździe był dziesięciokrotnie wyższy niż dopuszczają przepisy federalne.

Czytaj więcej

Wielkopolska: Na terenie prywatnej posesji znaleziono radioaktywne odpady

Pracownicy spryskali gniazdo środkiem owadobójczym, usunęli je i zutylizowali jako odpad radioaktywny. Nie znaleziono żadnych os – wynika z informacji.

W raporcie dotyczącym tego incydentu stwierdzono, że nie ma wycieku ze zbiorników, a gniazdo było prawdopodobnie radioaktywne z powodu „miejscowego skażenia radioaktywnego” z czasów, gdy ośrodek był w pełni operacyjny.

Reklama
Reklama

Raport „w najlepszym razie niekompetentny”

Organizacja Savannah River Site Watch – obywatelska grupa nadzorująca działania w zakładzie – stwierdziła, że raport jest „w najlepszym razie niekompletny, ponieważ nie podaje szczegółów, skąd pochodzi skażenie, w jaki sposób osy mogły się natknąć na materiały radioaktywne, ani nie wspomina o możliwości powstania kolejnego radioaktywnego gniazda”.

Jak wyjaśnił Tom Clements, szef organizacji, kluczowe znaczenie ma również rodzaj gniazda, o czym nie wspomniano w raporcie. Niektóre osy budują gniazda w ziemi, niektóre zaś wykorzystują w tym celu inne materiały. Gdyby więc raport zawierał więcej szczegółów na ten temat, mogłoby to pomóc w ustaleniu źródła zanieczyszczenia. – Jestem wściekły, że Savannah River Site nie wyjaśniło, skąd pochodzą odpady radioaktywne lub czy doszło do jakiegoś wycieku ze zbiorników na odpady, o którym powinna wiedzieć opinia publiczna – stwierdził. 

Zakład, w którym produkowano pluton

Zakład Savannah River Site – dawniej Savannah River Plant – położony jest w Karolinie Południowej w Stanach Zjednoczonych. Obiekt został zbudowany w latach 50. XX wieku w celu produkcji plutonu i trytu do broni jądrowej. Zajmuje powierzchnię 800 kilometrów kwadratowych.

Czytaj więcej

Rosja: radioaktywne śmietnisko Europy

Według raportu Savannah River Mission Completion, w obiekcie wytworzono ponad 165 milionów galonów (625 milionów litrów) płynnych odpadów jądrowych, których ilość, poprzez odparowanie, zredukowano do około 34 milionów galonów (129 milionów litrów).

Reklama
Reklama

W użyciu są nadal 43 podziemne zbiorniki, osiem innych zamknięto.

Obecnie obiekt należy do Departamentu Energii USA. Głównym celem jest oczyszczenie terenu z pozostałości po pracach wykonanych w przeszłości. Żaden z reaktorów na terenie obiektu nie jest eksploatowany, chociaż dwa z budynków reaktorów służą do przechowywania materiałów promieniotwórczych.

W SRS znajduje się również Savannah River National Laboratory i jedyny działający w Stanach Zjednoczonych zakład separacji radiochemicznej.

Czytaj więcej

Austria: Radioaktywne minerały w szkołach

Według raportu Departamentu Energii USA, pracownicy rutynowo sprawdzający poziom promieniowania w ośrodku Savannah River Site w pobliżu Aiken znaleźli na początku lipca 2025 roku gniazdo os na słupie w pobliżu zbiorników, w których składowane są płynne odpady nuklearne – poinformowała agencja Associated Press. 

Urzędnicy poinformowali, że poziom promieniowania w gnieździe był dziesięciokrotnie wyższy niż dopuszczają przepisy federalne.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Ochrona środowiska
Ponad 30 martwych delfinów w morzu. „To ofiary wycieku oleju opałowego”
Ochrona środowiska
UE otwiera furtkę do polowań na wilki? Polska poparła kontrowersyjny projekt
Ochrona środowiska
Nie jeden, ale dwa „eksperymenty” w okolicach Dzierżna. Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska ujawnia szczegóły
Ochrona środowiska
Filipiński tankowiec zatonął u wybrzeży Manili. „Olbrzymia katastrofa ekologiczna”
Ochrona środowiska
Urszula Zielińska o tym, kiedy poprawi się stan Odry. "To będzie trwało"
Reklama
Reklama