Adwokat o możliwej roli SN i NSA w rozwiązaniu sporu o TK: Czy nie czas na ruch

Wszystko to co się działo do czasu wczorajszego głosowania w Sejmie nad kolejną zmianą ustawy o Trybunale Konstytucyjnym było w swojej prawnej istocie serią sporów kompetencyjnych - pisze adwokat Piotr Paduszyński.

Publikacja: 23.12.2015 14:54

Trybunał Konstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Sejm uważał, że ma prawo kontrolować sposób wybrania sędziów w poprzedniej kadencji, a skoro jeszcze nie ślubowali, to może ich odwołać lub wybór uznać za nieważny. Był to przede wszystkim spór kompetencyjny, w którym Sejm i Prezydent twierdzili, że mają prawo tak się zachowywać, jak się zachowują, zaś Prezes Trybunału Konstytucyjnego, jak i sam Trybunał w swoich orzeczeniach odmiennie oceniali prawną dopuszczalność tych zachowań. Z drugiej strony Trybunał twierdził, że może wydać postanowienie o zabezpieczeniu przez zakazanie dokonywania wyboru kolejnych sędziów, zaś Sejm głosami większości i Prezydent przyjęciem ślubowania temu uprawnieniu zaprzeczyli.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr