Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 05.04.2020 20:19 Publikacja: 05.04.2020 21:00
dr Lidia D. Czarkowska, psycholog z Akademii Leona Koźmińskiego
Foto: materiały prasowe
Większość Polaków obawia się, co przyniesie przyszłość. Boją się o zdrowie swoje i bliskich, boją się utraty pracy, dochodów, dorobku życia. To ogólny stan niepewności czy już epidemia strachu?
W sytuacji kryzysowej na skalę globalną, z którą obecnie mamy do czynienia, spektrum ludzkich reakcji jest bardzo różne. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie mają podwyższony poziom niepokoju. Część osób w takich warunkach stara się zachowywać racjonalnie, część ma zawyżony poziom lęku i niepewności, reaguje nieadekwatnie do rzeczywistości, a część lekceważy sytuację i stara się udawać, że nie ma problemu. Myślę jednak, że te reakcje rozkładają się zgodnie z krzywą Gaussa, czyli najwięcej jest osób dążących do zachowania równowagi i adekwatnych reakcji, a skrajne zachowania są znacznie rzadsze. Stąd trudno mówić o pandemii strachu i przerażenia.
Dwie trzecie aktywnych zawodowo Polaków chciałoby utrzymywać bliskie, przyjacielskie relacje w pracy. Coraz częściej zależy na tym także pracodawcom. I nie bez powodu.
Choć gwiazdkowe budżety 2024 wzrosną, to święta będą często skromniejsze niż przed rokiem. Co planują pracodawcy?
Rozwój generatywnej sztucznej inteligencji może radykalnie zmienić charakter pracy na najwyższych i najniższych stanowiskach.
Zmienia się polski rynek wolnych strzelców. To efekt transformacji technologicznej i słabszej koniunktury na rynku pracy.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Kwestia podniesienia wieku przejścia na emeryturę budzi emocje nie tylko w Polsce. Decyzję o podwyższeniu progu wieku emerytalnego podjęła właśnie Portugalia. Portugalski rząd wydał również komunikat o kolejnych, planowanych zmianach.
Wszyscy już się przyzwyczailiśmy, że fatalnie długi jest czas oczekiwania na rozpatrzenie skargi kasacyjnej od wyroku WSA w sprawach podatkowych zwykłych obywateli, bo to prawie 3 lata(!). Taka sytuacja – gdy skarga podatnika finalnie okaże się zasadna, co nie jest zjawiskiem rzadkim - jest nie tylko krzywdząca dla obywateli ale również generująca zbędne koszty po stronie budżetu. Można odnieść wrażenie, że państwo z jakąś dziwną premedytacją nie pilnuje wpłacanych przez wszystkich obywateli podatków, bo przecież w budżecie innych pieniędzy nie ma.
Na łamach Rzeczpospolitej 6 listopada nawoływałem, aby kompetencje nadzoru sztucznej inteligencji (SI) oddać Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO). 20 listopada ukazał się tekst polemiczny, autorstwa mecenasa Przemysława Sotowskiego, w którym Pan Mecenas powołuje kilkanaście tez na granicy dezinformacji, bez uzasadnienia, oprócz „oczywistej oczywistości”. Tak jakby autor był bardziej politykiem niż prawnikiem. Niech mottem mojej repliki będzie to, co 12 sierpnia 1986 roku powiedział Ronald Reagan “Dziewięć najbardziej przerażających słów w języku angielskim to „Jestem z rządu i jestem tu, aby pomóc”
W dniu 4 grudnia 2024 r. na łamach dziennika "Rzeczpospolita" ukazała się publikacja „Sankcja kredytu darmowego – czy narracja parakancelarii jest zasadna?” autorstwa mecenasa Wojciecha Wandzela, przedstawiająca tezy i argumenty mające przemawiać za możliwością skredytowania kosztów kredytu i pobierania od tego odsetek, które w ocenie autora publikacji są pewnym wyjściem naprzeciw konsumentom, którzy chcą pozyskać kredyt.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas