Najprostsza droga do zostania cukiernikiem wiedzie przez zawodowe szkoły gastronomiczne i izby rzemieślnicze. Nauka trwa trzy lata. Potem można podnosić kwalifikacje na specjalistycznych kursach, choć tych w Polsce brakuje. Brakuje również cukierników. – Pod koniec 2007 roku wszystkie izby rzemieślnicze w Polsce kształciły 9077 osób w tym zawodzie. W porównaniu z latami 2005 i 2006 to o 10 proc. uczniów mniej. Myślę, że wynika to m.in. z niżu demograficznego oraz ze słabnącego zainteresowania tego typu zawodami – mówi Jerzy Cackowski, naczelnik Wydziału Oświaty Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu.
Największy ośrodek szkoleniowy dla cukierników – poznański Profesional im. Wojciecha Kandulskiego – powstał 13 lat temu, by kształcić mistrzów cukiernictwa. Na kursy mogą się zapisać tam cukiernicy i uczniowie tego zawodu, ponieważ wymogiem jest posiadanie podstawowej wiedzy z tej dziedziny. Profesional proponuje kursy z zakresu zdobnictwa cukierniczego wyrobów cukierniczych. Kursanci uczą się na nich m.in., jak wykonywać dekoracje z czekolady, marcepana, karmelu, jak dekorować torty, można nauczyć się również ręcznego wyrabiania pralin z najwyższej jakości czekolady belgijskiej oraz przygotowywania nadzienia. Uczestnicy kursu karmelarskiego poznają techniki wylewania, formowania i modelowania dekoracji z karmelu. Na kursie w stylu angielskim cukiernicy uczą się, jak wyczarować koronki z czekolady. Tego typu kursy trwają cztery dni i kosztują 750 zł. Są także dwudniowe kursy artystyczne, np. kurs deserów lodowych i rzeźby lodowej, i kosztują od 400 zł za naukę wykonywania dekoracji i figurek z marcepana po 1000 zł za kurs rzeźby lodowej. Szkolenia odbywają się w małych 6 – 10-osobowych grupach w profesjonalnie wyposażonych pracowniach. Aby się zapisać, należy wypełnić formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie internetowej www.profesional.pl lub zadzwonić po numer 061 822 00 51. Fachu uczą utytułowani mistrzowie cukierniczy. Bogdan Tomczyk, mistrz karmelarstwa, mistrz Polski, wielokrotny reprezentant Polski na renomowanych konkursach międzynarodowych, uczy co można zrobić z karmelu Marlena Szymaś, mistrzyni świata z Lizbony, uczestniczka pucharów i mistrzostw międzynarodowych (drużynowy srebrny medal podczas rywalizacji Zespołów Gastronomicznych Expo Riva 2001, IV miejsce w Lodowym Pucharze Świata w Rimini w 2006) pokazuje najnowsze techniki zdobnicze. – Do tej pory przeszkoliliśmy ponad 2,5 tysiąca cukierników z Polski i zagranicy, którzy najczęściej wybierali szkolenia ze zdobnictwa wyrobów cukierniczych i tortów – mówi Hanna Kandulska-Helińska, dyrektorka ośrodka Profesional. Dzięki zdobytym umiejętnościom wielu kursantów wygrało w konkursach cukierniczych, najlepsi zdobyli tytuły mistrzów świata cukierników i mistrzów świata młodych cukierników.
Ośrodek Dokształcania i Doskonalenia Zawodowego Wurbex z Wadowic organizuje przede wszystkim kursy zawodowe. Firma szkoli pracowników małych i dużych przedsiębiorstw. W ofercie ma kursy dla cukierników, z których korzystały np. Zakłady Przemysłu Cukierniczego w Wadowicach. Można na nich podnieść kwalifikacje lub uzyskać dyplom mistrza. Kurs mistrzowski kosztuje 850 zł i obejmuje cztery zajęcia i egzamin. Rozpocznie się na początku czerwca, są jeszcze wolne miejsca w grupie. Wziąć w nim udział mogą osoby, które mają ukończoną szkołę gastronomiczną oraz minimum 6-letni staż pracy. Kurs podnoszący kwalifikacje obejmuje prawie 200 godzin zajęć i trwa cztery miesiące. Kosztuje 600 zł.
– W tym zawodzie brakuje dobrych fachowców i nie ma raczej mowy o bezrobociu wśród cukierników – mówi Hanna Kandulska-Helińska.
Dobry specjalista znajdzie pracę nie tylko w cukierni, ale także w hotelu czy restauracji. Wielu młodych cukierników wyjeżdża do pracy za granicę, ponieważ są tam cenieni i poszukiwani. Cukiernicy zarabiają w Polsce od 1200 do 3 tys. zł. miesięcznie. Na więcej mogą liczyć fachowcy zatrudnieni w renomowanych hotelach czy prowadzący własną firmę lub pracujący za granicą.