Sejm pracuje nad rządowym projektem ustawy o ratyfikacji konwencji nr 181 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej prywatnych biur pośrednictwa pracy.
Zgodnie z jej postanowieniami prywatnym biurem pośrednictwa jest każda niezależna od władz publicznych osoba fizyczna lub prawna, która zajmuje się poszukiwaniem zatrudnienia lub pracą tymczasową. Chroni ona osoby korzystające z pomocy biur przed nadużyciami, wskazując m.in., że nie wolno od nich pobierać opłat za szukanie posady ani ich dyskryminować.
– Konwencja pozwala zakazać prywatnego pośrednictwa dla określonej grupy zawodowej lub sektora gospodarki, ale nie przewidujemy wprowadzenia takich ograniczeń – mówi Mirosław Brodowski z Departamentu Rynku Pracy w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.
Przyjęcie konwencji nr 181 nie spowoduje zmian w obowiązujących przepisach, gdyż czynią już zadość jej wymaganiom (chodzi głównie o ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zatrudnianiu pracowników tymczasowych).
– Ratyfikacja oznacza, że akceptujemy pewną filozofię pośrednictwa pracy. Prywatne biura są komplementarne w stosunku do publicznych służb zatrudnienia. Tym samym usprawniają funkcjonowanie rynku pracy – uważa Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.