Oba te państwa oraz Holandia i Wielka Brytania wprowadzą dwuletni okres przejściowy na dostęp do ich rynków pracy dla Chorwatów. Zgodnie z podpisanym przez Chorwację traktatem akcesyjnym będą mogły przedłużyć okres przejściowy o kolejne trzy lata, a w wyjątkowej sytuacji - o kolejne dwa.
Najwcześniej, bo w styczniu br. decyzję o wprowadzeniu tych ograniczeń podjął rząd niemiecki. Nie będą one jednak dotyczyły pracujących w swoim zawodzie naukowców oraz absolwentów wyższych uczelni. Tak jak to tej pory w Niemczech będą mogli ponadto przebywać do 6 miesięcy w ciągu roku pracownicy sezonowi.
W ślad za Niemcami poszła Holandia, która w marcu br. podjęła decyzję o wprowadzeniu dwuletniego okresu przejściowego. Władze w Amsterdamie wskazują na trudną sytuację na krajowym rynku pracy oraz nieoczekiwany napływ pracowników z innych krajów unijnych.
Pod koniec maja restrykcje ogłosiły Wiedeń oraz Londyn. Austriacy uznali, że i tak już pracuje u nich wystarczająco dużo Chorwatów. Mają jednak listę zawodów, głównie z branży budowlanej, które będą dostępne dla obywateli chorwackich. Brytyjczycy okres przejściowy uważają za naturalny; podkreślają, że chcą przyciągać najbardziej wykwalifikowanych pracowników ze świata, bez dyskryminowania swoich obywateli.
Na początku czerwca decyzję o ograniczeniach dla chorwackich pracowników podjęła Słowenia, powołując się - podobnie jak inni - na ciężką sytuację gospodarczą.