Świadczenia przedemerytalne tylko dla bankrutów

Jeśli prowadzisz małą firmę i myślisz o świadczeniu przedemerytalnym, nie ryzykuj, zgłoś swoją upadłość. Inaczej ZUS może ci odmówić jego przyznania i zostaniesz bez pieniędzy

Aktualizacja: 11.03.2009 07:02 Publikacja: 11.03.2009 05:47

Świadczenia przedemerytalne tylko dla bankrutów

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

[b] Od prawie trzech lat wykonuję indywidualną działalność w rękodzielnictwie. Za ostatnie pół roku odprowadzam z tego tytułu pełne składki na ubezpieczenia społeczne, bo chcę nabyć prawo do zasiłku dla bezrobotnych, a potem do świadczenia przedemerytalnego. Do uzyskania tego ostatniego spełniam wszystkie warunki oprócz upadłości, na którą po prostu mnie nie stać. Zamierzam po okresie działalności koniecznym do zdobycia zasiłku dla bezrobotnych wyrejestrować firmę. Czy dostanę wówczas świadczenie przedemerytalne?[/b]

Świadczenie przedemerytalne przysługuje indywidualnemu przedsiębiorcy, który do dnia upadłości:

- prowadził działalność nieprzerwanie przynajmniej przez 24 miesiące,

- opłacał za ten okres składki na ubezpieczenia społeczne,

- do dnia ogłoszenia upadłości ukończył co najmniej 56 lat – kobieta, i 61 lat – mężczyzna,

- ma okres uprawniający do emerytury, wynoszący przynajmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn.

Potwierdza to art. 2 ust. 1 pkt 3 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=173726]ustawy z 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (DzU nr 120, poz. 1252 ze zm.)[/link]. Ale to nie koniec wymogów. Przed pobieraniem świadczenia musi on przebywać przez pół roku na zasiłku dla bezrobotnych oraz:

- zaraz potem nadal pozostawać zarejestrowanym w urzędzie pracy,

- nie odmówić przyjęcia bez uzasadnionej przyczyny propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej,

- złożyć wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w ciągu 30 dni od wydania przez pośredniak dokumentu potwierdzającego sześciomiesięczny zasiłek dla bezrobotnych.

To z kolei wynika z art. 2 ust. 3 cytowanej ustawy.

[srodtytul]Jest staż i są składki[/srodtytul]

Jak wynika z pytania, czytelniczka ma już za sobą dwuletni okres działalności. Prawdopodobnie też przez cały ten czas odprowadzała składki na ubezpieczenia społeczne z tytułu biznesu. Najpierw przez pierwsze dwa lata aktywności korzystała z ulgi, opłacając je od 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Po dwóch latach od startu z biznesem utraciła prawo do tego przywileju i za ostatnie pół roku składki te reguluje od pełnej podstawy, czyli w tym roku od minimum 60 proc. prognozowanej pensji określonej w ustawie budżetowej, a do końca 2008 r. od przynajmniej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

Nie wiadomo, w jakim czytelniczka jest wieku ani czy ma potrzebne do emerytury okresy składkowe, ewentualnie nieskładkowe i warunkujący nabycie zasiłku dla bezrobotnych. Zakładamy jednak, że sprostała wymienionym kryteriom. Skoro tak, to pozostaje jej tylko zbankrutować.

[srodtytul]Upadłość pod znakiem zapytania[/srodtytul]

Wymóg przeprowadzenia upadłości jest tymczasem dla zainteresowanych zwykle zbyt dużą przeszkodą. Dlatego że przeprowadzenie postępowania upadłościowego jest bardzo kosztowne, sięga nawet kilkunastu tysięcy złotych. Przedsiębiorców na to po prostu nie stać. Wielu kończy więc działalność, wyrejestrowując ją z urzędów, i zgłasza się do urzędu pracy a następnie do ZUS po świadczenie przedemerytalne.

Sądy kwestionowały kryterium upadłości i kwalifikowały jako niezgodne z konstytucją. Tak postąpił [b]Sąd Okręgowy w Katowicach w wyroku z 15 marca 2006 r. (III AUa 15/06)[/b]. Uznał, że wymóg upadłości nierówno traktuje zaprzestających płacenia długów, dzieląc ich na tych, którzy mają majątek, i tych, których nie stać na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego. Stwierdził, że wystarczające jest zlikwidowanie działalności z powodu jej nieopłacalności.

Spory przeciął [b]Trybunał Konstytucyjny w werdykcie z 20 listopada 2006 r. (SK 66/06)[/b], który nie dopatrzył się nic złego w tym wymogu. Potwierdził więc ostatecznie, że upadłość jest konieczna do nabycia świadczenia przedemerytalnego przez indywidualnego przedsiębiorcę. Nierentowność nie jest wystarczającym kryterium, które może decydować o prawie do tak wyjątkowego świadczenia – dowodził Trybunał.

[ramka] [b]DF radzi[/b]

Czytelniczka musi zatem ogłosić upadłość, bo w przeciwnym razie nie ma szans na świadczenie przedemerytalne. Musi jednocześnie dochować wszystkich podanych formalności związanych z jego uzyskaniem.[/ramka]

[b] Od prawie trzech lat wykonuję indywidualną działalność w rękodzielnictwie. Za ostatnie pół roku odprowadzam z tego tytułu pełne składki na ubezpieczenia społeczne, bo chcę nabyć prawo do zasiłku dla bezrobotnych, a potem do świadczenia przedemerytalnego. Do uzyskania tego ostatniego spełniam wszystkie warunki oprócz upadłości, na którą po prostu mnie nie stać. Zamierzam po okresie działalności koniecznym do zdobycia zasiłku dla bezrobotnych wyrejestrować firmę. Czy dostanę wówczas świadczenie przedemerytalne?[/b]

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: matematyka. Rozwiązania eksperta WSiP
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr