Mniej wymagań dla starających się o wcześniejszą emeryturę

Pracownik, który jeszcze przed 1999 r. wypracował staż pracy uprawniający do wcześniejszej emerytury, nie musi teraz spełniać dodatkowych warunków do uzyskania tego świadczenia. Wystarczy, że osiągnął odpowiedni wiek

Aktualizacja: 10.03.2007 11:46 Publikacja: 10.03.2007 00:01

Takie rozstrzygnięcie wydał ostatnio Sąd Najwyższy w sprawie dziennikarki, która na kilka lat przed emeryturą przeniosła się do pracy w archiwum. Zgodnie z §13 ust. 1 rozporządzenia z 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (DzU z 1983 r. nr 8, poz. 43) miałaby ona prawo do tego świadczenia wyłącznie wtedy, gdyby w momencie osiągnięcia 55 lat pracowała jako dziennikarz (pisaliśmy o tym wyroku 9 lutego "Dziennikarka po pracy w archiwum nie straci praw emerytalnych"). Sąd Najwyższy uznał jednak, że osoby, które wymagany do wcześniejszej emerytury staż pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze wypracowały przed 1999 r., nie muszą teraz spełniać dodatkowych wymagań przewidzianych w rozporządzeniu z 1983 r.

Ciągle obowiązujące przepisy z 1983 r. takie dodatkowe wymaganie stawiają nie tylko dziennikarzom (zgodnie z § 13 rozporządzenia), ale także wielu innym grupom zawodowym (patrz ramka). Trochę łagodniejsze, bo prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę także w ciągu pięciu lat po zakończeniu pracy w zawodzie, mają m.in. tancerze, akrobaci i inne osoby wykonujące działalność artystyczną. Niemniej jest to pierwszy wyrok Sądu Najwyższego, który wskazuje na korzystną dla wszystkich tych osób interpretację art. 184 ustawy emerytalnej. Dlatego trudno się domyślić, jak zostanie on przyjęty przez ZUS. W ostateczności o przyznanie emerytury zgodnie z przyjętym przez Sąd Najwyższy rozumowaniem można walczyć także przed sądem.

Artykuł 184 ustawy emerytalnej jest mało precyzyjny.

Mówi on, że osobie urodzonej po 31 grudnia 1948 roku, która przed 1999 r. wypracowała 20-letni dla kobiet i 25-letni dla mężczyzn staż pracy, w tym niezbędny do otrzymania wcześniejszej emerytury w szczególnych warunkach, przysługuje ona po osiągnięciu odpowiedniego, wcześniejszego wieku.

Dlatego, zdaniem Sądu Najwyższego, nie mają znaczenia dodatkowe wymagania stawiane przez przepisy, aby np. w momencie osiągnięcia tego wieku pracować nadal w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. Wystarczy staż wypracowany przed 1999 r. (wyrok z 8 lutego, sygn.IIUZP14/06).

Każde rozstrzygnięcie przyjęte przez Sąd Najwyższy prowadziłoby zresztą do pewnej nierówności w traktowaniu emerytów.

Z wyroku SN wynika, że gdyby nie było reformy i przewidzianych w niej przepisów przejściowych, nie tylko dziennikarka, ale także przedstawiciele innych zawodów, w których wymagana jest praca w szczególnym charakterze, do osiągnięcia odpowiedniego wieku nie nabyliby prawa do wcześniejszej emerytury. Jednak ustawa emerytalna z 1999 roku wprowadza preferencje dla osób, które wypracowały staż emerytalny przed wprowadzeniem tych przepisów, dzięki czemu nie muszą spełniać dodatkowego wymogu pracy na stanowisku uprawniającym do wcześniejszej emerytury w momencie osiągnięcia odpowiedniego wieku.

- Druga z możliwych interpretacji to przyjęcie, że art. 184 to lex specialis do art. 46 ustawy emerytalnej -który wymaga spełnienia warunków do otrzymania wcześniejszej emerytury do końca 2007 r. - twierdzi prof. Inetta Jędrasik-Jankowska z Katedry Ubezpieczeń na Uniwersytecie Warszawskim, oznaczałoby to, że przepis art. 184 wyjmuje z art. 46 określoną grupę osób i odrębnie niż rozporządzenie z 1983 roku ustala warunki ich przejścia na emeryturę w niższym wieku.

Ta interpretacja prowadzi do wniosku, że wiek emerytalny powinien być osiągnięty w czasie wykonywania zatrudnienia w szczególnych warunkach bądź charakterze, jednak może to nastąpić także po 2007 r., gdy większość osób straci te uprawnienia.

- Takie rozumienie tych przepisów także prowadziłoby do nierówności prawnej -mówi prof. Jędrasik-Jankowska. - Należy zatem przyjąć, że SN wybrał mniejsze zło, a więc interpretację, która lepiej zabezpiecza interesy osób ze stażem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wypracowanym przed reformą przepisów w 1999 r.

podyskutuj z autorem, e-mail: m.rzemek@rzeczpospolita.pl

Z liczby przyznanych dotychczas świadczeń wynika, że zainteresowanych wcześniejszą emeryturą może być bardzo dużo. Orzeczenie Sądu Najwyższego bardzo im pomoże. Dzięki interpretacji SN wiele osób, które już nie pracują w szczególnym charakterze, a mają staż zdobyty przed 1999 r., może się teraz o nią starać.

Przepis art. 184 ustawy emerytalnej, jak wiele innych dotyczących ubezpieczeń społecznych, jest sformułowany w sposób mało precyzyjny i pozwala na różną interpretację. Dlatego stanowisko sformułowane w wyroku przez Sąd Najwyższy jest niewątpliwie kontrowersyjne. Zostało jednak oparte na regułach wykładni systemowej. U jego podstaw znalazła się dyrektywa in dubio pro emeritus, zasługująca w tym przypadku na aprobatę.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara