Połowa rządu PiS ignoruje rejestr korzyści

Prawie połowa rządu PiS ignoruje obowiązkowy rejestr korzyści. Eksperci: zły przykład dla obywateli.

Aktualizacja: 11.02.2020 06:26 Publikacja: 10.02.2020 19:58

Wicepremier Piotr Gliński to tylko jeden z ministrów obecnego rządu, który nie składa deklaracji do

Wicepremier Piotr Gliński to tylko jeden z ministrów obecnego rządu, który nie składa deklaracji do rejestru korzyści

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Jacek Sasin, Jacek Czaputowicz, Łukasz Szumowski, Konrad Szymański, Marek Zagórski, Michał Kurtyka, Piotr Gliński, Dariusz Piontkowski, Mariusz Błaszczak, a nawet Mariusz Kamiński – to tylko część ministrów rządu, którzy nie złożyli deklaracji do rejestru korzyści. Obowiązku ustawy nie wypełnia także znaczna część wiceministrów, chociażby Szymon Giżyński, Andrzej Bittel czy Adam Gawęda. To sytuacja bez precedensu, bo choć rejestr korzyści zawsze był traktowany przez polityków po macoszemu, dotychczas nie zdarzyło się, by obowiązkowej deklaracji nie złożyło aż tylu członków rządu.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Polska spłaca pożyczkę Ukrainy. Leszek Miller: Skandal, trzeba powiedzieć „dość”
Polityka
Rafał Trzaskowski wystawi aktywistów? Chodzi o obietnicę z kampanii prezydenckiej
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO czy PiS? Wiemy, na kogo chętniej zagłosowaliby Polacy
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien być premierem do końca kadencji Sejmu?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Prawie „rodzinna delegacja” NIK do Chin. Kto poleciał z Marianem Banasiem?