Reklama

Amerykańska Polonia czeka na spotkanie Nawrocki-Trump

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu wzbudza największe emocje i oczekiwania wśród imigrantów z Polski zaangażowanych w działalność polonijną.

Publikacja: 02.09.2025 16:48

Spotkanie Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim w Białym Domu 2 maja 2025 r.

Spotkanie Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim w Białym Domu 2 maja 2025 r.

Foto: Biuro prasowe Białego Domu

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie oczekiwania przed spotkaniem prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem ma Polonia amerykańska?
  • Jakie tematy prezydent Nawrocki planuje poruszyć podczas rozmów z prezydentem Trumpem?
  • Jakie znaczenie dla Polonii amerykańskiej ma zbieżność ideologiczna prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych?
  • W jaki sposób amerykańskie media relacjonują wizytę prezydenta Polski i jakie są ich opinie na jego temat?
  • Jakie są oczekiwania dotyczące potencjalnego wpływu spotkania na przyszłość współpracy obronnej między Polską a USA?

Korespondencja z Nowego Jorku

Reklama
Reklama

– Bardzo dobrze, że przyjeżdża teraz. Myślę, że zaprezentuje się lepiej, niż jakby przyjechał [dwa tygodnie temu] z europejską ekipą. Oczywiście to będą grzecznościowe rozmowy, ale myślę, że dla prezydenta Polski takie spotkanie twarzą w twarz, bez innych uczestników, będzie korzystne – mówi Piotr z Nowego Jorku.

– To atut, że dojdzie do spotkania jeden na jeden. Prezydent Trump poinformuje prezydenta Nawrockiego o wszystkich istotnych rzeczach, o których nie dowiedzieliśmy się oficjalnie dwa tygodnie temu. Na tamtym spotkaniu nie musiało być prezydenta Nawrockiego. Nie zapadły tam żadne ważne decyzje – zauważa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Tadeusz Antoniak, działacz polonijny, członek Komitetu Smoleńsko-Katyńskiego oraz Komendant Naczelny Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej, najstarszej polonijnej organizacji weteranów w USA. 

„Przy jednym stole”. Co dla stosunków z USA zrobił Andrzej Duda, co może zrobić Karol Nawrocki?

– Dziesięć lat temu, na szczycie NATO, prezydent Duda spotkał się z prezydentem Obamą, przy obiedzie siedzieli przy jednym stole. Uznaliśmy to za wielki sukces. W tej chwili prezydent Polski zaproszony jest do Białego Domu na spotkanie z prezydentem Stanów Zjednoczonych, a na dwa tygodnie przed wizytą amerykański prezydent rozmawia z nim telefonicznie jak partner z partnerem. To przełomowo ważne – dodaje Antoniak, przypisując ten postęp w zacieśnieniu stosunków z Donaldem Trumpem prezydenturze Andrzeja Dudy.

Reklama
Reklama

– Dzięki prezydentowi Dudzie w oczach Trumpa Polska stała się ważniejszym graczem – podkreśla działacz, który był jednym z organizatorów spotkań Polonii z prezydentem Dudą. Teraz uczestniczy w staraniach o to, by prezydent Nawrocki, w czasie następnej wizyty w USA z okazji sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ (21-24 września) mógł wziąć udział w spotkaniu z Polonią w amerykańskiej Częstochowie. 

O tym, że ta środowa wizyta ma większe znaczenie dla prezydenta Nawrockiego i Polski niż ta, w której uczestniczył prezydent Ukrainy i przywódcy kilku europejskich krajów, przekonany jest też Andrzej Burghardt, prezes oddziału w New Jersey Kongresu Polonii Amerykańskiej (KPA).

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte

– Można się spodziewać, że na tamtym spotkaniu nie było nic ciekawego dla Polski. Być może nieobecność prezydenta Nawrockiego była celowa. Tzn. chodziło o to, aby Polski nie dało się wciągnąć w niebezpieczną dla niej operację militarną na Ukrainie. Bo wiemy, czym to mogło się skończyć. Nawet jeżeli chodzi o obecność sił pokojowych na Ukrainie, gdy już dojdzie do pokoju, to również można by było mieć poważne zastrzeżenia, czy rzeczywiście polskie wojsko powinno w tej operacji pokojowej brać udział – mówi „Rzeczpospolitej” Burghardt. 

Jego zdaniem to ważne, że pierwszą zagraniczną wizytę prezydent Polski złoży w Białym Domu. – Polska nie może liczyć na pomoc Unii Europejskiej, bo gospodarki europejskie, szczególnie niemiecka i francuska podupadają na skutek katastrofy demograficznej, którą sami sobie napytali. W tej sytuacji naturalnym sojusznikiem Polski są Stany Zjednoczone. Myślę, że prezydent Nawrocki doskonale tę sprawę rozumie i myślę, że prezydent Trump też tak do tego podchodzi – mówi Burghardt, dodając, że to spotkanie i zacieśnienie współpracy w zakresie obronności dla „Putina będzie sygnałem, żeby z Polską nie zaczynać, bo grozi to III wojną światową”.

Reklama
Reklama

Tematy do rozmowy z Donaldem Trumpem. „Polski czuły punkt”

Przedstawiciele Polonii spodziewają się, że prezydent Nawrocki poruszy tematy związane z obronnością i strategią współpracy z Ameryką w kontekście trwającej wojny na Ukrainie. 

– Nie chcę bawić się w ministra spraw zagranicznych, który napisał instrukcję prezydentowi Nawrockiemu – mówi Burghardt i dodaje, że prezydent Nawrocki powinien na rozmowy w Białym Domu pojechać ze swoją agendą. – Istotną częścią tych rozmów, byłoby, żeby uświadomić prezydentowi Trumpowi, polski czuły punkt. To w kontekście stanowiska rządu ukraińskiego i prezydenta Zełenskiego w sprawie upamiętnienia rzezi wołyńskiej i odwrócenia narracji ukraińskiej od apoteozy faszystowskich ruchów ukraińskich z II wojny światowej – mówi prezes oddziału KPA z New Jersey.

– Mamy nadzieję, że zawieszenie broni nastąpi niebawem, ale co będzie dalej? Czy wojska amerykańskie pozostaną na wschodniej granicy Polski? Czy będzie ich więcej? Być może zostanie rozwinięta współpraca w sprawie tworzenia wojsk dronowych. – dodaje Antoniak. Ma też nadzieję, że prezydent Nawrocki przekona Trumpa do tego, że Rosja jest niebezpiecznym agresorem i "nie wycofuje się z terenów, które już raz znalazły się w jej strefie wpływów”. 

– Dla dobra Polski im mniej tych terenów podbitych, tym lepiej, bo Rosja będzie dalej. Ale jestem realistą: w wyniku błędów ostatniej administracji amerykańskiej, która dawkowała pomoc dla Ukrainy jak przez kroplówkę, zamiast dać jej dużą ilość broni, a tym samym możliwość bronienia się, zdaję więc sobie sprawę z tego, że może dojść do strat terytorialnych – mówi Antoniak.

Jakie znaczenie ma zbieżność ideologiczna prezydentów Donalda Trumpa i Karola Nawrockiego? 

Amerykanie polskiego pochodzenia ostrożnie dozują sobie oczekiwania co do rezultatów środowego spotkania. – Stanowisko Polski jest ważne dla Polaków, ale dla Stanów Zjednoczonych to mała część strategii – mówi Paul, młody nowojorczyk pracujący w sektorze finansowym i sympatyzujący z Donaldem Trumpem.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Harris czy Trump? Polacy z USA mówią nam, na kogo zagłosują

Inni wyrażają przekonanie, iż zbieżność ideologiczna między obu liderami sprawi, że spotkanie to nie będzie tylko formalnością dyplomatyczną. – Trump ma słabość do krajów naszego regionu, bo jego dwie żony, była i obecna, stamtąd pochodzą. Ale czy Nawrocki przekona go do zagwarantowania bezpieczeństwa dla Polski, czy Europy, to zależeć będzie od tego, jaki będzie widział w tym interes dla siebie. Na pewno nie zgodzi się na większe wydatki na ten cel, bo Amerykanie, którzy na niego głosowali, wolą się skupić na sprawach wewnętrznych kraju, a nie wspieraniu innych państw – mówi Anna, mieszkanka New Jersey, która jest zwolenniczką Partii Demokratycznej polskiego pochodzenia.

Jej zdaniem o wojnie w Ukrainie Nawrocki powinien mówić w kontekście globalnym. – Musi podkreślić, jak doprowadzenie do pokoju będzie z korzyścią gospodarczą i finansową też dla Stanów Zjednoczonych – dodaje.

„Trump rozumie, że Polonia w dużej części go popiera”

– Trump patrzy na Polskę z większą sympatią niż na inne kraje europejskie, bo postrzega ją jako podobną do swojego elektoratu: bojowo nastawioną do imigrantów, konserwatywną, skupioną na tym, co się dzieje w kraju. Trump rozumie, że Polonia w dużej części go popiera, więc przychylnie się odniesie do rozmów z prezydentem Nawrockim – przedstawia mi swoją opinię Daniel, Amerykanin polskiego pochodzenia, wychowany w Chicago i mieszkający obecnie w Nowym Jorku. Zaznacza, że to, na ile Trump Polsce pomoże, zależeć będzie od tego, co z tego będzie miał.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

To bardzo mądra grupa. Hołd złożony Polonii

Polonia amerykańska to grupa, do której zalicza się Amerykanów polskiego pochodzenia oraz imigrantów z Polski. Politycznie jest podobnie spolaryzowana jak społeczeństwo amerykańskie czy polskie. Wśród imigrantów z Polski, szczególnie tych zaangażowanych w tworzenie życia polonijnego w USA, jest wielu zwolenników konserwatywnych frakcji. W USA sympatyzują z Donaldem Trumpem i republikanami. To dzięki nim Karol Nawrocki uzyskał 56,65 proc. głosów za oceanem

Co o wizycie Karola Nawrockiego mówią amerykańskie media?

Media amerykańskie poinformowały w sierpniu o planowanej wizycie prezydenta Polski, ale na dwa dni przed spotkaniem niewiele w nich było mowy o tym wydarzeniu. 

Natomiast wyborcze zwycięstwo Karola Nawrockiego nie umknęło ich uwadze. Media opisywały Nawrockiego jako polityka namaszczonego przez Trumpa oraz ideologicznie podążającego w ślady amerykańskiego prezydenta. Przypominały, że był w Białym Domu w maju, miał możliwość zrobienia sobie zdjęcia z prezydentem Trumpem w Gabinecie Owalnym i prowadził kampanię pod hasłem – zapożyczonym od MAGA –  „Polska i Polacy na pierwszym miejscu”. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski, w artykule na stronie think tanku Atlantic Council sugeruje, że dzięki zbieżnościom poglądowym „nowy prezydent Polski może stać się czołowym europejskim sprzymierzeńcem Trumpa”.

Media głównego nurtu nie zaliczają tego do zalet polskiego prezydenta, podobnie jak jego antyunijnej postawy. – Nacjonalista,  patriota, eurosceptyk. Nawrocki jest politycznym nowicjuszem z doktoratem z historii, który woli bronić burzliwej przeszłości swojego kraju, niż pracować nad budowaniem jego przyszłości, jako wschodzącej europejskiej potęgi – pisze dziennik „Washington Post”.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie oczekiwania przed spotkaniem prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem ma Polonia amerykańska?
  • Jakie tematy prezydent Nawrocki planuje poruszyć podczas rozmów z prezydentem Trumpem?
  • Jakie znaczenie dla Polonii amerykańskiej ma zbieżność ideologiczna prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych?
  • W jaki sposób amerykańskie media relacjonują wizytę prezydenta Polski i jakie są ich opinie na jego temat?
  • Jakie są oczekiwania dotyczące potencjalnego wpływu spotkania na przyszłość współpracy obronnej między Polską a USA?
Pozostało jeszcze 95% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Trump 2.0 – „największy szkodnik współczesnego świata”
Polityka
Kim Dzong Un w pancernym pociągu. Przywódca Korei Północnej przyjechał do Pekinu
Polityka
Dwoje ministrów Polaków w nowym rządzie Litwy. Z różnych partii. Pokłócą się?
Polityka
Rusłan Szoszyn: Spotkanie Nawrocki–Trump. Niech prezydent pamięta o Andrzeju Poczobucie
Polityka
Dyplomacja i parada wojskowa: pokaz chińskiej potęgi
Reklama
Reklama