Reklama

Z cywila w mundur. Powrót Jacka Kapicy bulwersuje skarbowców

Burza w Krajowej Administracji Skarbowej po tekście „Rzeczpospolitej” o lukratywnym stanowisku w Londynie dla byłego szefa celników. Jak wyglądała szybka ścieżka awansu Jacka Kapicy?

Publikacja: 26.08.2025 13:25

Jacek Kapica

Jacek Kapica

Foto: PAP/Piotr Nowak

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak Jacek Kapica powrócił do służby i otrzymał stanowisko w Londynie?
  • Czy szybki awans Kapicy budzi wątpliwości w Krajowej Administracji Skarbowej?
  • Jakie przepisy umożliwiają przeniesienie z cywilnego stanowiska na mundurowe w KAS?
  • Dlaczego decyzje personalne w Ministerstwie Finansów budzą kontrowersje?
  • Jaka jest historia kariery Jacka Kapicy przed jego ponownym wejściem do służby celno-skarbowej?
  • Czy osobiste relacje w administracji publicznej wpływają na obsadzanie stanowisk?

W poniedziałek ujawniliśmy, że były wiceminister finansów i szef Służby Celnej w latach 2008-2015, Jacek Kapica, powrócił do służby. Został ministrem radcą w Ambasadzie RP w Londynie, gdzie – jak sam napisał na LinkedIn – będzie „pełnić funkcję łącznika ds. współpracy celno-skarbowej i pełnomocnika szefa KAS”. Napisaliśmy, że w ciągu miesiąca, z najniższego stanowiska w Izbie Administracji Skarbowej miał przejść do resortu finansów do wydziału bilateralnej i wielostronnej współpracy celnej w departamencie współpracy międzynarodowej KAS na stanowisko starszego eksperta Służb Celno-Skarbowej. To stanowisko „mundurowe” pełnione przez funkcjonariuszy, a nie cywilnych pracowników KAS. Właśnie to zbulwersowało środowisko skarbowców. 

Jak to się stało, że w zaledwie miesiąc, człowiek z ulicy, z naboru zewnętrznego na stanowisko cywilne ląduje w Londynie jako minister z pensją szacowaną na co najmniej 5 tys. funtów jako funkcjonariusz celno-skarbowy? 

Czytaj więcej

Wielki powrót generała Jacka Kapicy

Według funkcjonariuszy KAS może chodzić o mundurową emeryturę, która przysługuje po 15 latach czynnej służby. – Jackowi Kapicy może brakować rok, by ją dostać, a może nawet kilka miesięcy – szacują nasi informatorzy.

Reklama
Reklama

Prześledziliśmy krok po kroku awans Jacka Kapicy. Wyjątkowe przyspieszenie i awans

20 czerwca Izba Administracji Skarbowej w Warszawie ogłosiła nabór na stanowisko „głównego eksperta skarbowego”. To stanowisko cywilne. 17 lipca do pracy zostaje wskazany Jacek Kapica z Warszawy.

To były szef Służby Celnej w randze generała (nadinspektor celny) od 2011 r., który w 2015 r. odszedł z resortu i przez blisko dekadę pracował w prywatnym biznesie. Kapica, mimo iż został zatrudniony w Izbie w Warszawie, zostaje praktycznie od razu ściągnięty do centrali Krajowej Administracji Skarbowej w Ministerstwie Finansów. Coś, co budzi wątpliwości funkcjonariuszy KAS, to fakt, że zostaje zatrudniony jako pracownik cywilny, ale w ministerstwie trafia na stanowisko „mundurowe” – przeznaczone dla funkcjonariuszy. To stanowisko „starszego eksperta Służby Celno-Skarbowej” w departamencie współpracy międzynarodowej KAS.

Ten przepis nie funkcjonuje w żadnej innej służbie mundurowej i w opinii funkcjonariuszy jest często nadużywany, prowadząc do wielu patologii w służbie

Sławomir Siwy, wieloletni były już szef Związku Zawodowego Celnicy PL

– Takie przeniesienie z cywila do służby jest prawnie możliwe, ale to wyjątkowe przypadki i nigdy nie odbywają się w tak błyskawicznym tempie. Zastosowano tu wyjątkowe przyspieszenie – dziwi się jeden z funkcjonariuszy. Pozwala na to art. 150 ustawy o KAS, który mówi, że „członek korpusu służby cywilnej zatrudniony w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw finansów publicznych albo w jednostce organizacyjnej KAS może otrzymać propozycję przeniesienia do pełnienia służby w Służbie Celno-Skarbowej”.

– Ten przepis nie funkcjonuje w żadnej innej służbie mundurowej i w opinii funkcjonariuszy jest często nadużywany, prowadząc do wielu patologii w służbie – wyjaśnia Sławomir Siwy, wieloletni szef Związku Zawodowego Celnicy PL.

Czytaj więcej

Skarbówka zlicytuje online i samochód, i dom podatkowego dłużnika
Reklama
Reklama

Ministerstwo Finansów nie zamierza się wytłumaczyć. „Indywidualne warunki pracy” są tajne

W Ministerstwie Finansów nie jest tajemnicą, że Marcin Łoboda, szef KAS i Jacek Kapica znają się od lat. Na przykład, w 2013 r. pracowali razem w specjalnym Zespole do spraw Transformacji i Rozwoju Administracji Podatkowej Ministerstwa Finansów. Łoboda był wtedy dyrektorem Izby Skarbowej w Bydgoszczy, a Kapica – wiceministrem finansów i szefem zespołu.

Na oficera łącznikowego KAS za granicę również zawsze wysyłano funkcjonariuszy, a nie pracowników cywilnych.

Minister finansów Andrzej Domański

Minister finansów Andrzej Domański

Foto: REUTERS/Ken Cedeno

„Rzeczpospolita” wysłała do Ministerstwa Finansów pytania, ale odmówiono nam na nie odpowiedzi.  Pytaliśmy, dlaczego Jackowi Kapicy, który wygrał nabór zewnętrzny na stanowisko cywilne, zmieniono je w ministerstwie na „mundurowe” oraz ile pozostało mu lat pracy do wypracowania minimum emerytury mundurowej. Zapytaliśmy także o to, kto przed Jackiem Kapicą był oficerem łącznikowym KAS w Londynie.

„Stanowisko Przedstawiciela Szefa Krajowej Administracji Skarbowej w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z siedzibą w Londynie nie jest nowym stanowiskiem. Pozostałe pytania dotyczą indywidualnych warunków pracy/służby i nie podlegają udostępnieniu” – odpisał nam wydział prasowy MF. 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak Jacek Kapica powrócił do służby i otrzymał stanowisko w Londynie?
  • Czy szybki awans Kapicy budzi wątpliwości w Krajowej Administracji Skarbowej?
  • Jakie przepisy umożliwiają przeniesienie z cywilnego stanowiska na mundurowe w KAS?
  • Dlaczego decyzje personalne w Ministerstwie Finansów budzą kontrowersje?
  • Jaka jest historia kariery Jacka Kapicy przed jego ponownym wejściem do służby celno-skarbowej?
  • Czy osobiste relacje w administracji publicznej wpływają na obsadzanie stanowisk?
Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Pałac Prezydencki reaguje na słowa szefa związku Ukraińców w Polsce. „Kompletny brak wdzięczności”
Polityka
„Za symbole banderowskie - deportacja". Morawiecki poparł inicjatywę Nawrockiego
Polityka
Ryszard Petru komentuje decyzje Karola Nawrockiego: Polacy widzą, kto hamuje wzrost
Polityka
Plan Karola Nawrockiego przed spotkaniem z Donaldem Trumpem. Co będzie chciała ugrać Polska?
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama