Reklama
Rozwiń

Trump ogłasza zwycięstwo. Kontrowersyjna ustawa budżetowa coraz bliżej

Senat USA dwoma głosami przegłosował ustawę budżetową Donalda Trumpa. Przeciw projektowi prezydenta USA było dwóch senatorów Partii Republikańskiej, co – jak zauważają amerykańskie media – pokazuje duże podziały w partii.

Aktualizacja: 29.06.2025 21:57 Publikacja: 29.06.2025 21:44

Donald Trump

Donald Trump

Foto: REUTERS/Ken Cedeno

adm

Kontrowersyjny projekt ustawy wydatkowo-podatkowej Republikanów – ten sam, przez który Elon Musk postanowił opuścić administrację Trumpa, w której przewodził Departamentowi Efektywności Rządowej (DOGE) – uzyskał wstępną akceptację w Senacie USA. To jednak dopiero pierwszy krok w procesie legislacyjnym – przeszedł on bowiem na razie pierwsze głosowanie, które umożliwia rozpoczęcie nad nim debaty. 

Senat USA będzie debatował nad ustawą budżetową Trumpa

Kontrolowany przez Republikanów Senat USA niewielką większością poparł w sobotę projekt ustawy wydatkowo-podatkowej Donalda Trumpa. Agencja Reutera zaznacza że głosowanie odbyło się podczas „maratonu naznaczonego politycznym dramatem, podziałami i długimi opóźnieniami” – Partia Demokratyczna próbowała bowiem spowolnić proces legislacyjny.

Za otwarciem debaty nad 940-stronicowym projektem było 51 senatorów, zaś przeciwko – 49. Dwóch Republikanów przyłączyło się do Demokratów, sprzeciwiając się ustawie, która ma sfinansować kluczowe priorytety Trumpa: imigrację, ochronę granic, cięcia podatkowe i wojsko. Jak zaznacza „Wall Street Journal”, wynik głosowania pokazuje, jak trudna jest sytuacja w partii rządzącej. 

Czytaj więcej

Elon Musk kontra Donald Trump. Kosmiczne starcie

Przeciwko ustawie Trumpa był między innymi republikański senator Rand Paul, który zaznacza, że przewiduje ona podniesienie limitu federalnego zadłużenia, zwiększając obecny dług publiczny USA do 36,2 biliona. „Czy Rand Paul znowu zagłosował na ‚NIE’? Co jest z nim nie tak???” – napisał w odpowiedzi Trump w mediach społecznościowych. Drugim republikańskim politykiem na „nie” był natomiast Thom Tillis. Po głosowaniu poinformował on, że nie będzie ubiegał się o reelekcję w przyszłym roku. To odpowiedź na to, że Donald Trump zapowiedział, iż rozważa poparcie dla kandydatów, którzy „rzucą wyzwanie Tillisowi za jego głos przeciwko ustawie”. 

Trump przebieg głosowania – jak poinformował Biały Dom – śledził z Gabinetu Owalnego „do późnych godzin nocnych”. Później ogłosił „wielkie zwycięstwo" dla swojej – jak podkreślał – „wielkiej i pięknej ustawy”. 

Przez ustawę Trumpa administrację opuścił Elon Musk

Projekt ustawy wydatkowo-podatkowej Donalda Trumpa budzi niemałe kontrowersje. To on był powodem tego, że na wielkiej zażyłości prezydenta USA i Elona Muska zaczęły pojawiać się rysy. Wcześniej – kiedy szef SpaceX pojawił się w Waszyngtonie, by kierować DOGE, stworzoną dla niego agencją ds. efektywności rządu – miliarder nie odstępował polityka na krok i grał pierwsze skrzypce na spotkaniach prezydenckiego gabinetu. 

Czytaj więcej

Donald Trump ostro krytykuje Elona Muska. „On po prostu oszalał”

Kłótnia dotycząca ustawy Trumpa sprawiła, że Musk ostatecznie postanowił pożegnać się z administracją Trumpa. Wcześniej wielokrotnie krytykował on projekt. Jego zdaniem powiększy ona znacząco deficyt budżetowy USA – o 2,4 biliona dolarów – czemu miliarder się sprzeciwia. Musk natomiast zamykał federalne agencje i zwalniał dziesiątki tysięcy pracowników publicznych, bo – jak mówił w wywiadach – szczerze wierzył, że w ten sposób uratuje budżet państwowy. 

Elon Musk projekt ustawy – ten sam, który Trump ocenia jako „duży i piękny projekt” – nazwał między innymi„obrzydliwą abominacją” „Przepraszam, ale nie mogę już tego wytrzymywać” – w ten sposób Elon Musk zaczął swój wpis na platformie społecznościowej X. „Hańba na wszystkich, którzy za tym głosowali. Wiecie, że zrobiliście źle. Wiecie to” – napisał Musk. „Ta ustawa zwiększy i tak już gigantyczny deficyt budżetowy do 2,5 bln dolarów (!!!) i obciąży obywateli Ameryki miażdżącym długiem niemożliwym do podtrzymania” – ostrzegł Musk.

Eksperci zaznaczali, że dla Muska na szali w tym konflikcie były miliardowe kontrakty i subsydia, jakie jego firmy otrzymują od rządu amerykańskiego. W ostatnim dziesięcioleciu SpaceX Muska otrzymał w ten sposób 18 miliardów dolarów i jest największym kontraktorem NASA i Pentagonu. 

Czytaj więcej

Elon Musk o ustawie Donalda Trumpa: To ohydne paskudztwo

Zdaniem amerykańskiego prezydenta, biznesmen niezadowolony był z proponowanych zmian wyłącznie dlatego, że z ustawy wykreślono mandat dotyczący pojazdów elektrycznych (EV). Przyznał także, że „jeste bardzo rozczarowany Elonem”. - Bardzo mu pomogłem. Znał wewnętrzne mechanizmy ustawy lepiej niż ktokolwiek tutaj obecny. Nie miał z nią żadnego problemu. Nagle dostrzegł go wtedy, gdy dowiedział się, że zamierzamy zlikwidować mandat dotyczący pojazdów elektrycznych – wskazał prezydent USA na początku czerwca w rozmowie z CNN.

W jeszcze ostrzejszych słowach Trump wyraził się o swoim byłym współpracowniku w należącym do niego portalu Truth Social. Amerykański prezydent stwierdził w jednym z dwóch wpisów poświęconych prezesowi Tesli, że Musk „się zużył”. „Poprosiłem go, żeby odszedł, odebrałem mu jego Mandat EV, który zmuszał wszystkich do kupowania samochodów elektrycznych, których nikt inny nie chciał (o czym wiedział od miesięcy, że zamierzam to zrobić!), a on po prostu OSZALAŁ!” – napisał. Jak dodał, „najłatwiejszym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy w naszym Budżecie, Miliardów i Miliardów Dolarów, jest zakończenie rządowych dotacji i kontraktów Elona” i zawsze był „zaskoczony, że Biden tego nie zrobił”.

Co zakłada projekt kontrowersyjnej ustawy Trumpa?

Projekt ustawy – nazywany przez Trumpa „wielką i piękną ustawą” – liczy 940 stron. Zawiera on między innymi stałe przedłużenie ulg podatkowych, nowe cięcia podatkowe, zwiększenie wydatków na wojsko oraz ochronę granic, a także ograniczenia w programach Medicaid i pomocy żywnościowej.

Czytaj więcej

Trump ostrzega Muska przed „poważnymi konsekwencjami”

Demokraci są zdecydowanie przeciwko ustawie – zauważają, że cięcia podatkowe zawarte w ustawie będą nieproporcjonalnie korzystne dla najbogatszych, kosztem programów społecznych dla mniej zamożnych Amerykanów. „Republikanie gorączkowo próbowali przeforsować kontrowersyjną ustawę, licząc na to, że Amerykanie nie zorientują się, co się w niej znajduje” – mówił w Senacie lider Demokratów Chuck Schumer.

Najważniejszymi zmianami, które planowane są w ustawie to między innymi: stałe przedłużenie ulg podatkowych, nowe cięcia podatkowe, zwiększenie wydatków na wojsko i ochronę granic, ograniczenia w programach Medicaid i pomocy żywnościowej, szybsze wycofanie ulg podatkowych dla pojazdów elektrycznych i OZE oraz nowy podatek akcyzowy na niektóre zagraniczne komponenty w projektach OZE. 

Kontrowersyjny projekt ustawy wydatkowo-podatkowej Republikanów – ten sam, przez który Elon Musk postanowił opuścić administrację Trumpa, w której przewodził Departamentowi Efektywności Rządowej (DOGE) – uzyskał wstępną akceptację w Senacie USA. To jednak dopiero pierwszy krok w procesie legislacyjnym – przeszedł on bowiem na razie pierwsze głosowanie, które umożliwia rozpoczęcie nad nim debaty. 

Senat USA będzie debatował nad ustawą budżetową Trumpa

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowy budżet Unii Europejskiej. Rolnicy mogą spać spokojnie
Polityka
Nie będziemy dopłacać do Unii Europejskiej
Polityka
Liberalny wstrząs u demokratów. Kim jest Zohran Mamdani?
Polityka
Trump jednak nie zmienił zdania ws. aneksji Kanady. „Całkowicie zależy od USA”
Polityka
Niemieckie obietnice pomocy dla Ukrainy pod znakiem zapytania