Nie kończą się wątpliwości związane z liczeniem głosów w wyborach prezydenckich. Co z tym zrobić?
Ta sprawa wymaga szczegółowego wyjaśnienia. Wyborcy nie mogą pozostać z przekonaniem, że na jakimś etapie procesu wyborczego dochodzi do pomyłek. Bo nawet jeśli obecnie nie skutkują one zmianą wyniku wyborczego, to mogą skutkować utratą zaufania do procesu wyborczego. Wybory powinny być przeprowadzone w sposób uczciwy i transparentny. A my musimy wiedzieć, że oddany przez nas głos trafił właśnie do puli wybranego przez nas kandydata. Instytucje publiczne nie powinny dostarczać ludziom podstaw do tworzenia teorii spiskowych.
Czy głosy powinny zostać ponownie przeliczone?
W obwodowych komisjach tak. Incydenty, które są zgłoszone, na pewno będą wyjaśnione. Jest to tryb protestów wyborczych.
Jakim prezydentem będzie Karol Nawrocki?
Karol Nawrocki do tej pory pracował jako urzędnik, więc nie wiadomo, jakim będzie politykiem. Możemy przypuszczać, że raczej będzie się otaczał ludźmi, którym bezwzględnie ufa. I chyba te pierwsze decyzje personalne, o których się mówi, o tym właśnie świadczą. Jak na razie będą z nim pracować ci, z którymi współpracował w Instytucie Pamięci Narodowej.
Karol Nawrocki startował jako kandydat obywatelski, więc nie wiemy, czy nadal będzie chciał się tą etykietą posługiwać. Jeśli tak by było, to ta kohabitacja mogłaby być dość konstruktywna. Natomiast jeśli popatrzeć na wypowiedzi z czasu kampanii wyborczej, to dość często pojawiała się informacja o planowanym braku współpracy, żeby nie powiedzieć polityce konfrontacji między rządem czy większością parlamentarną a prezydentem. Wówczas wzajemne zaczepki i jakieś legislacyjne prowokacje mogą doprowadzić do wyjątkowo trudnej sytuacji w państwie.