Reklama

Ryszard Kalisz komentuje sprawę Arkadiusza Myrchy. Polityk złamał ciszę wyborczą?

Nie zajmujemy się ściganiem tego rodzaju czynów, tym zajmuje się policja i prokuratura. Nie mamy żadnej wiedzy co do zdarzeń, o których mowa, jak i czynnościach podjętych przez te organy - powiedział członek PKW Ryszard Kalisz, odnosząc się do sprawy Arkadiusza Myrchy, który podczas ciszy wyborczej opublikował materiały zachęcające do oddania głosu na Rafała Trzaskowskiego.

Publikacja: 19.05.2025 12:07

Członek PKW Ryszard Kalisz podczas konferencji prasowej.

Członek PKW Ryszard Kalisz podczas konferencji prasowej.

Foto: PAP/Piotr Nowak

adm

17 maja rano – kiedy trwała cisza wyborcza – na koncie wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy w serwisie X pojawiły się materiały zachęcające do głosowania w wyborach prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego. Do sprawy odniósł się teraz członek PKW Ryszard Kalisz. 

Ryszard Kalisz o postach Myrchy i ciszy wyborczej: PKW nie zajmuje się ściganiem tego rodzaju czynów

Jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami Ryszard Kalisz, „wszelkie przypadki łamania ciszy wyborczej są ścigane”. Zapytany o sprawę wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy, stwierdził jednocześnie, że PKW „nie zajmuje się ściganiem tego rodzaju czynów”. 

- Tym zajmuje się policja i prokuratura. Nie mamy żadnej wiedzy co do zdarzeń, o których mowa, jak i czynnościach podjętych przez te organy - powiedział Kalisz.  - Nie wydaje mi się, aby natężenie łamania ciszy wyborczej w ostatnią sobotę (...) odbiegało od ostatnich wyborów - dodał. 

Czytaj więcej

Wiceminister sprawiedliwości złamał ciszę wyborczą. Wpis Arkadiusza Myrchy zniknął już z sieci

Członek PKW zaapelował także, by parlament zajął się regulacjami w sprawie rozstrzygania i karania tego typu zachowań. 

Reklama
Reklama

Wiceminister sprawiedliwości złamał ciszę wyborczą? Opublikował wpis w mediach społecznościowych 

17 maja 2025 roku o godzinie 6.00 rano na koncie wiceministra sprawiedliwości znalazły się materiały zachęcające do oddania głosu na Rafała Trzaskowskiego. Zostały one szybko usunięte, a Arkadiusz Myrcha przeprosił za ich publikację. „Przepraszam, w wyniku błędu ładowania grafik, pojawiły się one po północy. Już usunąłem. Za błąd przepraszam” – napisał polityk. 

„Podczas ciszy wyborczej zakazane są wszelkie wystąpienia polityczne, manifestacje, audycje radiowe i telewizyjne oraz publikacje w prasie i w internecie z udziałem kandydatów lub na ich temat. Zabronione jest również wywieszanie plakatów wyborczych i publikowanie sondaży i prognoz wyborczych. Zakaz nawoływania do głosowania na konkretnego kandydata i podawania wyników sondaży i prognoz dotyczy również mediów społecznościowych” – pisaliśmy na łamach rp.pl odnośnie reguł ciszy wyborczej.

Czytaj więcej

PKW o lajkowaniu postów w czasie ciszy wyborczej i nietypowej karcie do głosowania

Za złamanie ciszy wyborczej grozić może kara nawet w wysokości 1 mln zł  – choć ta dotyczy głównie niedozwolonej publikacji sondaży, a mieści się w przedziale od 500 tys. zł do właśnie miliona. Z kolei agitacja w trakcie ciszy wyborczej zagrożona jest karą w wysokości 5 tys. zł. Przypadki naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać policji. O tym, czy doszło do złamania zakazu, decydują organy ścigania i sąd. Agitacja wyborcza w czasie ciszy wyborczej jest traktowana jako wykroczenie, natomiast podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży i przewidywanych wyników wyborów – jako przestępstwo. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Waldemar Żurek: Grzegorz Braun jest jak osiedlowy bandzior. Nie uniknie odpowiedzialności
Polityka
„Rzecz w tym”: Tusk kontra Berlin. Jak Polacy wyemancypowali się z wpływu Niemiec
Polityka
Ministerstwo Zdrowia bez wsparcia koalicjantów. Czy jego szefowa pożegna się z resortem?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Sławomir Mentzen: Jarosław Kaczyński wywołał wojnę, na której zyskał Grzegorz Braun
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama