Reklama
Rozwiń

Rafał Trzaskowski: Ostrzegałem, że walka o każdy głos będzie się toczyć do końca

Mój sztab nie ma z tym nic wspólnego. Natomiast przeróżnego rodzaju "fałszywek", propagandy, pojawiło się mnóstwo - tak kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski, skomentował w TVN24 doniesienia wp.pl, że kampanię polityczną, przed którą przestrzegał NASK, uderzającą w rywali Trzaskowskiego, prowadziła Akcja Demokracja.

Publikacja: 15.05.2025 21:41

Rafał Trzaskowski podczas kampanii w Krakowie

Rafał Trzaskowski podczas kampanii w Krakowie

Foto: Reuters, Kacper Pempel

amk

14 maja Państwowy Instytut Badawczy NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) alarmował, że  podejrzane konta publikują na Facebooku reklamy polityczne, noszące znamiona dezinformacji i manipulacji. Reklamy dotyczyły głownie Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena i mogły mieć charakter prowokacji, mającej na celu działanie na szkodę pozornie wspieranego przez nie kandydata.

NASK alarmował, że "zaangażowane w kampanię konta reklamowe w ciągu ostatnich 7 dni wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy”, przy czym mogły być one finansowane z zagranicy. 

Czytaj więcej

Sondaż przed wyborami prezydenckimi: Zandberg jest już czwarty

META zablokowała podejrzane konta w ramach programu „Parasol Wyborczy”

Po  ostrzeżeniach NASK poinformowana o zdarzeniu META zablokowała podejrzane konta, w ramach działania programu „Parasol Wyborczy”.

W czwartek 15 maja Wirtualna Polska opublikowała swoje ustalenia, z których wynikało, że za kampanią reklamową stał pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja. Na czele Akcji Demokracja stoi Jakub Kocjan, który niedawno był asystentem posłanki KO Iwony Karolewskiej. Niedawno miał rozmawiać z wicepremierem i ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim o bezpiecznym przeprowadzenia wyborów.

Oświadczenie fundacji Akcja Demokracja

Fundacja w oświadczeniu zapewniła, że nie jest w żaden sposób powiązana z działalnością facebookowych profili „Wiesz Jak Nie Jest” i „Stół Dorosłych”, które publikowały wspomniane reklamy polityczne.

Fundacja podkreśliła, że ma „określone procedury angażowania fundacji do różnych projektów”. „W takich przypadkach nasz udział zawsze zostaje to odpowiednio oznaczony w publikowanych materiałach” - zapewnia Akcja Demokracja, która dodaje, że „jej członkowie i sympatycy mają swobodę w podejmowaniu własnych, indywidualnych inicjatyw”.

Czytaj więcej

Sondaż IBRiS: Rafał Trzaskowski z dużą przewagą w obu wariantach II tury

Rafał Trzaskowski: To wszystko powinno zostać wyjaśnione

Kandydat KO w wyborach prezydenckich zdecydowanie odciął się od działań autorów kampanii, zapewnił też, że jego sztab nie miał z nią nic wspólnego.

- Proszę pytać fundację mój sztab nie ma z tym nic wspólnego - stwierdził. Dodał też, że tego typu fałszywek pojawiło się mnóstwo i należy być bardzo ostrożnym, gdyż  "Rosjanie maczają palce we wszystkich dzisiaj kampaniach wyborczych w całej Europie i na całym świecie".

Dodał, że wyjaśnienie i tej historii, i przeciwdziałanie podobnym leży w gestii państwa.

- Bardzo dobrze, niech będzie to wyjaśniane przez prokuraturę, przez NASK. My, jak dowiedzieliśmy się o fałszywkach, też zgłosiliśmy natychmiast sprawę do prokuratury i do NASK. Są odpowiednie służby, które powinny to wyjaśnić - stwierdził Trzaskowski.

Czytaj więcej

Jacek Kucharczyk: Przełomów w tej kampanii nie było

Kandydat KO o wynikach ostatniego sondażu: Mówiłem, że będzie na żyletki

Rafał Trzaskowski skomentował najnowszy sondaż dla TVN i TVN24, w którym dzieli go od Karola Nawrokiego zaledwie kilka punktów procentowych.

Prezydent Warszawy zauważył, że od dawna przestrzegał, że kampania będzie trwała do ostatnich godzin i że walka o każdy głos będzie się toczyć do końca.

- W tych ostatnich dniach okazało się, że trzeba wracać do tych wartości najważniejszych, że te wybory są wyborem pomiędzy Polską uczciwą, a Polską cwaniaków. I warto o tym przypominać, o tych wartościach naprawdę podstawowych - powiedział.

14 maja Państwowy Instytut Badawczy NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) alarmował, że  podejrzane konta publikują na Facebooku reklamy polityczne, noszące znamiona dezinformacji i manipulacji. Reklamy dotyczyły głownie Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena i mogły mieć charakter prowokacji, mającej na celu działanie na szkodę pozornie wspieranego przez nie kandydata.

NASK alarmował, że "zaangażowane w kampanię konta reklamowe w ciągu ostatnich 7 dni wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy”, przy czym mogły być one finansowane z zagranicy. 

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Stan samorządu po roku nowej kadencji. Dr Karol Wałachowski o wyzwaniach polityki regionalnej i miejskiej
Polityka
Hołownia i Czarzasty w rządzie? Kobosko: Sygnał nowego otwarcia
Polityka
Sondaż: Ponad połowa Polaków nie ufa Donaldowi Tuskowi
Polityka
Rekonstrukcja rządu. Rośnie napięcie przed kolejnym spotkaniem liderów
Polityka
Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu