Ursula von der Leyen i wąski krąg władzy

Ursula von der Leyen sięga po wielką władzę w UE. Niemka w strategicznych obszarach gospodarczych postawiła na zaufanych i sprawdzonych współpracowników.

Aktualizacja: 07.10.2024 06:04 Publikacja: 20.09.2024 04:30

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula Von der Leyen wita komisarzy europejskich wyznaczonych po

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula Von der Leyen wita komisarzy europejskich wyznaczonych podczas pierwszego spotkania w Brukseli

Foto: AFP / OLIVIER HOSLET / POOL

Korespondencja z Brukseli
Już w pierwszej kadencji przewodnicząca Komisji Europejskiej uprawiała scentralizowany, żeby nie powiedzieć autorytarny styl rządzenia. O brak kolegialności oskarżano ją nieoficjalnie, ale potem też publicznie, czego przykładem był francuski komisarz Thierry Breton.

Jej obrońcy argumentowali, że taka była konieczność. – Najpierw pandemia, potem wojna, Liczyły się czas i skuteczność. Ostatecznie kluczowe jest, czy była efektywna – mówi nieoficjalnie nasz rozmówca w KE. Ale nawet w sprawach, które nie dotyczyły wojny, czy pandemii, większość władzy była skupiona w jej gabinecie, z wielką rolą dla jego szefa Bjoerna Seiberta, z którym współpracowała jeszcze jako niemiecka minister obrony.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Zełenski pojedzie do Turcji spotkać się z Putinem. „Nie ma sensu przedłużać zabijania”
Polityka
Trump komentuje propozycję Putina. „Ukraina powinna się natychmiast zgodzić”
Polityka
Donald Trump chwali rozmowy z Chinami. Twierdzi, że osiągnięto „całkowity reset”
Polityka
Parada w Moskwie: gasnący blask imperium
Polityka
Emmanuel Macron odpowiada na pytania „Rzeczpospolitej” po podpisaniu traktatu w Nancy. „Inny etap niż w 1939 roku”
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem