Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 16.10.2025 12:06 Publikacja: 14.07.2024 09:30
Kais Saied
Foto: PAP/EPA
Tunezja, najmniejszy kraj w Afryce Północnej, jeszcze niedawno był wzorem demokracji, pluralizmu i aktywności społeczeństwa obywatelskiego w świecie arabskim. To tam kilkanaście lat temu zaczęły się bunty, zwane rewolucjami arabskimi, albo arabską wiosną. Tam po obaleniu w styczniu 2011 r. dyktatora Zina al-Abidina Ben Alego powstawały wielopartyjne rządy, ugrupowania od lewicy po islamistów wykuwały kompromisy w parlamencie.
Nie udało się jednak spełnić nadziei buntowników na poprawę standardu życia, na odpowiednią pracę dla absolwentów szkół, którzy byli najbardziej aktywni w czasie rewolucji z przełomu 2010 i 2011 roku. Nie zniknęły korupcja i nepotyzm.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze nakazujące Pentagonowi wypłatę wynagrodzeń żołnierzom w służbie...
Prezydent USA Donald Trump potwierdził, że upoważnił CIA do prowadzenia tajnych operacji w Wenezueli. Amerykańsk...
Na fali protestów młodzieży wojsko przejmuje władzę w Antananarywie. Paryż ewakuuje znienawidzonego prezydenta A...
Wygląda na to, że białoruski dyktator Aleksander Łukaszenko chce jak najszybciej porozumieć się z prezydentem US...
Płk Michael Randrianirina, dowódca elitarnej jednostki CAPSAT, której przejście na stronę protestujących doprowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas