Niepowodzenie – to najprostsze podsumowanie sytuacji w sejmiku województwa małopolskiego. Przynajmniej jeśli chodzi o PiS. Łukasz Kmita, były wojewoda małopolski, po raz trzeci nie został wybrany na marszałka województwa. Dostał zaledwie 14 głosów z liczącego 21 osób klubu PiS. W sejmiku trwa impas. – Wydaje mi się bardzo prawdopodobne, że PiS straci władzę w Małopolsce, sytuacja w sejmiku pokazuje kryzys w partii Jarosława Kaczyńskiego – mówił jeszcze przed głosowaniem lider PO, premier Donald Tusk.
Czytaj więcej
W poniedziałek 1 lipca sejmik województwa małopolskiego ma po raz kolejny wybrać władze. Kandydat...
PiS wygrał w Małopolsce, ale może stracić tam władzę
Prezes PiS Jarosław Kaczyński lubi posługiwać się terminem „imposybilizm”, czyli niemożnością wykonania czegoś w polityce lub w szeroko pojętej sferze publicznej. Teraz Kaczyński na własnej skórze odczuwa, co w praktyce znaczy polityczny imposybilizm. I to w swojej własnej partii. PiS w Małopolsce jest i było głęboko podzielone, ale chyba nikt – z prezesem PiS włącznie – nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Łukasz Kmita był i jest kandydatem frakcji związanej z byłym wicemarszałkiem Sejmu i byłym szefem klubu PiS Ryszardem Terleckim. Naprzeciwko frakcji Terleckiego jest grupa związana z byłą premier Beatą Szydło. Ale proste przełożenie tych napięć na sejmik jest zwodnicze. W grę wchodzą też indywidualne interesy i zaszłości z czasów, gdy Kmita był wojewodą. Sytuacja jednak jest bardzo paradoksalna: PiS w niezwykle ważnym dla siebie regionie może stracić władzę mimo sukcesu w wyborach samorządowych.
Co z sejmikiem w Małopolsce? Kryzys trwa
W poniedziałkowym głosowaniu kandydat PSL – Krzysztof Jan Klęczar – dostał 18 głosów. Więcej niż Kmita (siedem głosów było nieważnych). To najlepiej pokazuje sytuację w sejmiku. Jak już wielokrotnie pisała „Rzeczpospolita”, PSL oraz odrębnie KO próbują przekabacić na swoją stronę radnych PiS. To byłby dla koalicji rządzącej ogromny sukces, większy nawet niż zdobycie władzy na Podlasiu, co udało się po „zdradzie" dwójki radnych.
Czytaj więcej
- Liczę na to, że te osoby, które może nie lubią mnie, nie wiem z jakich powodów, uszanują chocia...